Zatrzymanie pacjenta w Tarnowskich Górach
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 20 kwietnia. Służby zostały poinformowane o mężczyźnie, który leżał na jednej z ławek w Radzionkowie. Na miejsce przyjechali policjanci i ratownicy medyczni. Ci drudzy po wstępnych badaniach postanowili zabrać 70-latka do szpitala. Mężczyzna zachowywał się spokojnie, ale w trakcie przejazdu, na ulicy Wyszyńskiego uderzył w twarz ratowniczkę medyczną. Znieważył też słownie członków Załogi Ratownictwa Medycznego.
Znów interweniowali mundurowi. Obezwładnili mężczyznę i pomogli w jego transporcie do szpitala. W placówce 70-latek zachowywał się agresywnie także wobec funkcjonariuszy, których kilkukrotnie znieważył. Po badaniach mężczyzna trafił do policyjnej celi. W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.
Wczoraj [22.04] usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej, a także znieważenia funkcjonariuszy publicznych w związku z wykonywanymi przez nich obowiązkami służbowymi. Sprawca, decyzją prokuratora, został objęty policyjnym dozorem, a teraz będzie czekał na finał swojej sprawy w sądzie, gdzie grozić mu może nawet do 3 lat więzienia - podają policjanci.