Pożar w Niebieskim Oczku
Dramat rozpoczął się 21 listopada. W nocy w ogniu stanął dach jednej z tarnogórskich kawiarenek. Był to lokal, gdzie organizowano przyjęcia okolicznościowe. Na miejsce zadysponowano strażaków z sześciu jednostek. Pożar udało się ugasić, ale zniszczenia były wielkie. Właściciele kawiarni zdecydowali się na zawieszenie działalności. Zapowiedzieli jednak, że chcą zmierzyć się z tym wyzwaniem i odbudować obiekt.
- Jestem ogromnie wzruszona życzliwością, dobrem i chęcią pomocy w zaistniałej sytuacji przez tak wielu z Was. To miejsce to taka nasza perełka, oaza spokoju i schronienie dla potrzebujących. To nie jest tylko nasza restauracja, to jest nasz dom. Niebieskie oczko to kolor oczu naszych dzieci. Odbudujemy się mając tylu przyjaciół chętnych do pomocy - stwierdziła właścicielka lokalu.
Zrzutka na Niebieskie Oczko w Tarnowskich Górach
Poszkodowanych tarnogórzan wspierają nie tylko ich znajomi. Diakonia Ruchu Światło-Życie diecezji gliwickiej założyła zbiórkę na rzecz odnowienia kawiarenki.
Rodzina Jolanty i Jerzego Haba od wielu lat prowadzi w Tarnowskich Górach rodzinę zastępczą dla dzieci, wcześniej pogotowie opiekuńcze. Mają 4 swoich dzieci, ale od wielu lat opiekują się innymi dziećmi, opuszczonymi lub zaniedbanymi i są zarówno dla swoich, jak i obcych dzieci prawdziwymi rodzicami. Są bardzo aktywni i przedsiębiorczy, pozytywni, pełni nadziei i miłości, którą otaczają wszystkie swoje dzieci, prowadząc prawdziwy rodzinny dom, w którym mieli nawet 13 dzieci. Związani są także z Domowym Kościołem.
Od wielu lat angażowali się też w tworzenie nowych możliwości dla swoich dzieci, budując i organizując kawiarenkę "Niebieskie Oczko" w Tarnowskich Górach. Włożyli w nią wiele ciężkiej pracy, potu, środków i wyrzeczeń. Była to praca rodzinna, bo angażowali wokół kawiarni w trakcie budowy i organizacji wszystkie swoje dzieci. Ta kawiarnia dawała pracę ich dzieciom i dzieciom, które przebywały w ich rodzinie zastępczej - czytamy w opisie akcji.
Zbiórka jest prowadzona na portalu zrzutka.pl. Cel to 50 000 zł. Do tej pory wsparły ją 43 osoby przekazując łącznie 11 675 zł.
Może Cię zainteresować: