Sobiescy w Tarnowskich Górach
Bitwa pod Wiedniem szczególnie zapadła w zbiorową pamięć mieszkańców. Nie tylko dlatego, że wszyscy uczymy się o niej w szkole. W Tarnowskich Górach na własne oczy można przecież zobaczyć Jana III Sobieskiego oraz jego husarskie wojsko. Kto był na pochodzie gwarkowskim, ten wie i może potwierdzić. W korowodzie wśród słynnych postaci pojawia się także odtwórca słynnego króla. Sobieski tradycyjnie jedzie konno w asyście husarii. Za nim zobaczyć można także Marię Kazimierę d’Arquien, znaną bardziej jako Marysieńka. Żona Sobieskiego nie jest tylko ładnym "dodatkiem" do pochodu. Nie pojawia się w nim przypadkowo. Jaka historia się za tym kryje?
W 1683 roku polskie wojska zdążały na pomoc oblężonemu Wiedniowi. Przewodził im oczywiście Sobieski. Latem dotarły do Tarnowskich Gór. Przebywały w mieście od 20 do 22 sierpnia. Warto pamiętać, że nie należało ono wtedy do Polski. Znajdowało się już poza granicami Rzeczypospolitej. Władała nim dynastia Habsburgów. Wróćmy jednak do Sobieskiego...
W mieście miał przywitał go cesarski wysłannik, hrabia Oppersdorf, a także szlachta śląska. Wojsko obozowało na polach wokół miasta. Według niektórych przekazów król wraz z dworem zamieszkał w budynku dzisiejszego "Sedlaczka", według innych mieszkał w obozie pod miastem. 22 sierpnia 1683 roku Sobieski odjechał w kierunku Gliwic - podaje Urząd Miasta Tarnowskie Góry.
Gdzie ten wątek romantyczny? Królowi w jego drodze towarzyszyła rodzina. Żona oraz dzieci podróżowały z nim do Tarnowskich Gór. To właśnie tutaj Sobieski pożegnał się z Marysieńką. Dlatego też królewska para pojawia się razem także podczas Gwarków.
22 sierpnia po mszy polowej i paradzie wojskowej król pożegnał się z rodziną i wraz z wojskiem (obozującym niedaleko kościoła św. Anny) oraz najstarszym synem Jakubem ruszył do Gliwic - informuje Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Finał historii znamy wszyscy. 12 września 1683 roku wojska tureckie zostały pokonane. Wojska polskie wróciły do kraju jako zwycięzcy. Po wiktorii wiedeńskiej także mamy pamiątki. Wystarczy wybrać się do Muzeum w Tarnowskich Górach. Zwiedzimy tam wystawę stałą "Wiwat Jan III Sobieski".
W zbiorach tarnogórskiego Muzeum zgromadzono wiele interesujących zabytków upamiętniających monarchę, jak również pamiątek związanych z tym okresem historii Rzeczypospolitej - czytamy w opisie ekspozycji. - Zgromadzone w Muzeum w Tarnowskich Górach sobiesciana stanowią jedną z największych polskich kolekcji muzealnych o tej tematyce, prezentowaną poza Warszawą i Krakowem.
Może Cię zainteresować:
Gwarkowie, Marysieńka i Korfanty w Tarnowskich Górach. Jak w tym roku prezentował się pochód?
Może Cię zainteresować: