Mniej łóżek i zwolnienia personelu
12 kwietnia 2021 roku podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Piekary Śląskie dyskutowano na temat tragicznej sytuacji finansowej, w jakiej znalazł się piekarski szpital. Na początku spotkania podziękowano byłemu prezesowi PCM Zbigniewowi Żołnierczykowi za dotychczasową współpracę i powitano Małgorzatę Smoleń, która objęła stanowisko prezesa. Nowy zarząd, który został powołany ma za zadanie uratować placówkę. Wszystkie planowane zmiany mają przynieść oszczędności.
Z użytkowania zostanie wyłączona jedna z sal operacyjnych, ponieważ szpitala nie stać na grupę specjalistów, która mogłaby ją obsługiwać. Dodatkowo należy się spodziewać zmniejszenia ilości łóżek i personelu. Przypomnijmy, że 73 łóżka zostały przeznaczone dla osób chorujących na COVID-19 – obecnie wszystkie są zajęte. Zmniejszenie ilości łóżek, których już nie jest zbyt wiele, będzie dramatycznym, ale potrzebnym krokiem. Ponadto szpital przygotowuje się na wydzierżawienie jednej z najnowocześniejszych pracowni diagnostyki obrazowej. Wszystko to, by utrzymać placówkę przy życiu.
W ciągu kilku najbliższych tygodni Zarząd przedstawi plan restrukturyzacji placówki. Zespół przeanalizuje, czy konieczne będą zwolnienia pracowników. Obecnie dokonywany jest przegląd kadr, pod kątem osób, które są już uprawnione do pobierania świadczeń emerytalnych. Szczegóły zostaną również omówione na spotkaniach z każdą grupą pracowniczą.
Co pokazał audyt placówki?
– Niestety nadeszła chwila głębokiej restrukturyzacji naszego szpitala. Wyniki audytu pokazały, że nie walczymy o zbilansowanie placówki, ale o zminimalizowanie strat i jego przetrwanie. Głęboko wierzę w umiejętności nowej Pani Prezes, ale nie będzie to zadanie łatwe. Nie chcemy dopuścić, aby w dobie pandemii tak świetny i nowoczesny szpital upadł. Od wielu lat świadczymy usługi o najwyższym standardzie nie tylko dla Piekarzan, ale i dla mieszkańców regionu. Proszę wszystkich radnych o wsparcie w tych wyjątkowo trudnych dla placówki chwilach – powiedziała podczas sesji Sława Umińska-Duraj, Prezydent Piekar Śląskich.
Wyniki audytu omówił Dariusz Zacharzewski – prezes firmy audytorskiej IMMOQEE. Zdaniem audytorów placówka na zmianach restrukturyzacyjnych może zaoszczędzić nawet kilka milionów. Złotych. Niestety podkreślono również, że przy obecnych kosztach utrzymania szpitala i finansowania go przez Narodowy Fundusz Zdrowia, placówka nie zostanie zbilansowana, co oznacza, iż miasto cały czas będzie musiało pokrywać koszty różnicy. Audytorzy byli pod wrażeniem nowoczesnego sprzętu i profesjonalizmu personelu medycznego. Przedstawione wyniki, jednoznacznie wskazały, że działania dotychczasowego Zarządu były prawidłowe, a największa wina leży po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia, który niemiarodajnie do potrzeb i wyposażenia finansuje piekarską placówkę.
Samorząd apeluje o pomoc
Zgodnie z podjętą uchwałą władze miasta wystosowały apel w związku z kryzysem placówki. Pismo zostało skierowane do premiera RP, posłów i senatorów z terenu województwa śląskiego. Zwarto w nim obawy radnych, prezydent Sławy Umińskiej-Duraj oraz mieszkańców Piekar Śląskich. Wszyscy boją się, iż restrukturyzacja to za mało i trzeba będzie zamknąć placówkę. Narodowy Fundusz Zdrowia musi się obudzić, spojrzeć na dokonane remonty i udogodnienia, jakie zaszły w szpitalu i zacząć właściwie finansować PCM. Przypomnijmy, że w tamtym roku placówka wygenerowała straty w kwocie ponad 20 milionów złotych, które miasto musiało zapłacić w własnej kieszeni. Do każdej złotówki, która otrzymuje szpital z NFZ, miasto musi dopłacać kolejną. Piekary Śląskie nie są w stanie dłużej dźwigać na barkach tego problemu. Warto również dodać iż budowa nowego szpitala pochłonęła ponad 80 milionów złotych (w całości z budżetu miasta) – inwestycja uzyskała pozytywną ocenę w ramach Instrumentu Oceny Wniosków Inwestycyjnych (IOWISZ).
– Czy ktoś wreszcie usłyszy nasz dramatyczny apel? Od lat usiłuję zainteresować tą sytuacją wszystkich, którzy mają wpływ na polepszenie finansowania. Moje prośby są jednak jak wołanie na puszczy. Nie jesteśmy w stanie już więcej wytrzymać, do czego namawia nas między innymi NFZ. Mamy dwie możliwości. Albo poprawi się finansowanie szpitala, albo z mocy prawa spółka wejdzie w stan upadłości – mówiła Sława Umińska-Duraj, Prezydent Piekar Śląskich.
W konferencji wzięli udział: prezydent Sława Umińska-Duraj, zastępcy prezydenta Krzysztof Turzański i Paweł Słota, Przewodniczący Rady Miasta Tomasz Wesołowski oraz nowa prezes szpitala Małgorzata Smoleń. Na spotkaniu omówiono obecną sytuację szpitala i wyjaśniono plan działania. Wszystkie zmiany, które mogą zostać dokonane będą jednak niczym bez odpowiedniego wsparcia Narodowego Funduszu Zdrowia. Jeśli placówka nie otrzyma racjonalnego finansowania grozi jej likwidacja.
Konferencja prasowa w sprawie funkcjonowania PCM:
fot. Piekarskie Centrum Medyczne