Wypadek w Świętoszowicach
Policja wciąż przypomina pieszym o prawidłowym poruszaniu się po drodze oraz o obowiązkowych odblaskach. Czasami jednak nawet to nie pomaga. Odpowiedzialność za bezpieczeństwo na jezdni leży zarówno po stronie pieszego, jak i kierowcy. Dotkliwie przekonali się o tym uczestnicy zdarzenia, które miało miejsce w gminie Zbrosławice.
W piątek, 18 listopada, w miejscowości Świętoszowice nieoświetlonym poboczem szła kobieta. 62-latka poruszała się prawidłowo i miała przy sobie odblask. Niestety tuż przed godziną 18:00 zdarzył się wypadek. Piesza została potrącona przez samochód. Pojazd odjechał z miejsca zdarzenia.
- Wszystko to widziała pewna para, która postanowiła zareagować. Jeden ze świadków został z ranną kobietą i wezwał pomoc, natomiast drugi ruszył za citroenem. Gdy samochód w końcu się zatrzymał, siedząca za jego kierownicą kobieta usłyszała, co się stało i wróciła na miejsce zdarzenia - informują tarnogórscy policjanci.
Na miejsce wezwano służby. 19-letnia prowadząca pojazd tłumaczyła, że odjechała z miejsca zdarzenia, ponieważ bała się, że uderzyła w zwierzę. Poszkodowana 62-latka została przetransportowana do szpitala. Sprawę dokładnie wyjaśnią funkcjonariusze.
