Po rundzie jesiennej było wiele obaw o przyszłość Gwarka Tarnowskie Góry w III lidze. Zimowe przygotowania i transfery jednak sprawiły, że klub z Wojska Polskiego znowu zaczął się liczyć w rozgrywkach. Dziś drużyna Krzysztofa Górecko regularnie kolekcjonuje punkty i pnie się w tabeli.
W miniony weekend do Tarnowskich Gór przyjechał ROW 1964 Rybnik, który walczy o utrzymanie. Wiosną ten zespół jednak prezentuje się z dobrej strony i w czterech spotkaniach zdobył siedem punktów.
Rybniczanie rzeczywiście postawili bardzo trudne warunki. Gwarek wyszedł na prowadzenie po golu Patryka Joachima, ale goście tuż przed przerwą wyrównali za sprawą Jana Janika, który wykorzystał rzut karny.
W drugiej połowie dużo się działo, bo obie drużyny chciały przechylić szalę na swoją stronę. To jednak tarnogórzanie byli górą, a znowu bohaterem był Joachim. To on w 88. minucie po raz drugi pokonał bramkarza ROW-u, a niedługo później drużyna mogła świętować zwycięstwo.
https://www.youtube.com/watch?v=92QfZXufrLo&t=2s
Gwarek Tarnowskie Góry jest niepokonany od pięciu spotkań. Jedenaście zdobytych punktów sprawiło, że drużyna Górecko awansowała na ósme miejsce. W tej chwili ma także 13 punktów przewagi nad strefą spadkową.
fot. Facebook/tsgwarek.pl
