Pochód gwarkowski 2023
Tradycją jest, że w czwarty dzień imprezy, czyli w niedzielę, ulicami Tarnowskich Gór przechodzi barwny korowód składający się z części historycznej oraz współczesnej. Tłumy mieszkańców czekają na niego przy ulicach Opolskiej, Sobieskiego i Piłsudskiego. To nie tylko dobra zabawa, ale też żywa pamięć o historii i dziedzictwie Srebrnego Miasta, które kontynuowane są przez kolejne pokolenia. Sam pochód ma już ponad 65-letnią tradycję! Przez lata zmieniały się formy wydarzenia, ale idea pozostała ta sama - cieszyć się z bycia tarnogórzaninem.
W tym roku podczas pochodu mogliśmy zobaczyć trochę nowości. Ulicami miasta przeszło około trzystu postaci historycznych. Korowód rozpoczynali dawni górnicy trzymający napis "Gwarki", chłop Rybka, rycerz Adam de Tarnowice, ojcowie założyciele - Jan II Dobry i Jerzy Hohenzollern. Tarnowskie Góry to wyjątkowe miejsce, gdzie w tym samym czasie spotykają się królowie polscy, monarchowie pruscy, cesarze austriaccy i rosyjscy, a wszyscy oni jadą bryczkami przez centrum. Skoro już o koronowanych głowach mowa, nic nie wzbudza większych emocji niż Sobiescy. W tym roku Marysieńka otrzymała nową, przepiękną suknię. Już wcześniej zorganizowano specjalny event, podczas którego prezentowano wszystkie tkaniny wchodzące w skład stroju. Za małżonką jechał sam Jan III w otoczeniu wojska husarskiego.
Ciekawy element pochodu, świadczący o niejednoznacznej historii naszego regionu, pojawił się w części prezentującej dwudziestolecie międzywojenne. Zaraz po sobie szły: Dywizja Ochrony Pogranicza (Grenzschutz) i Samoobrona Górnośląska (Selbstschutz), Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa na Górnym Śląsku, powstańcy śląscy, a także polski 27 Pułk Piechoty. Część historyczną zamykali prezydent Stanisław Wojciechowski z biskupem Augustem Hlondem i Wojciechem Korfantym.
Po postaciach z przeszłości następowali przedstawiciele współczesnych tarnogórzan oraz mieszkańców powiatu. Zaprezentowały się lokalne organizacje, zespoły muzyczne, stowarzyszenia, szkoły. Wśród nich najciekawszymi pomysłami oznaczyli się: uczniowie "Mechanika" przebrani za postacie z "Wiedźmina", artyści z "Plastyka" przedstawiający żywe obrazy oraz niezrzeszona grupa rodziców w kostiumach bohaterów DC i Marvela.
Viki Gabor na scenie, tłumy na rynku. Łapcie fotorelację z trzeciego dnia Gwarków!
Wiele można by jeszcze pisać o pochodzie, jego postaciach i wielkim zaangażowaniu osób dbających, by kontynuować tę tradycję. Najlepiej jednak zobaczyć to wszystko na żywo. W oczekiwaniu na kolejną, przyszłoroczną edycję odsyłamy do naszej powyższej fotorelacji.