W czwartek, 8 grudnia Slow. Kreatywna Kofeina oficjalnie ogłosiła datę swojego zamknięcia. Lokal przy ulicy Piastowskiej funkcjonował od 2019 roku. Na swojej drodze, jak cała branża gastronomiczna, napotkał wiele przeszkód, w tym przede wszystkim pandemię oraz wybuch wojny w Ukrainie, a co za tym idzie drastyczne podwyżki cen prądu oraz ogrzewania. Przeszkodą nie do przejścia okazał się "czynnik ludzki".
Światełko w tunelu... wygasło
Właścicielki Gosia i Sylwia od dłuższego czasu prężnie rozwijały się zawodowo. W końcu nadszedł czas, gdy ich ścieżki się rozeszły. Właścicielki podjęły decyzję o przekazaniu kawiarni innym osobom. Początkowo Gosia i Sylwia chciały by Slow. Kreatywna Kofeina była prowadzona przez dwie inne dziewczyny, który chciały prowadzić lokal w tym samym kierunku. Niestety na drodze pojawiła się jeszcze jedna przeszkoda.
- Razem z Gosią zaczynamy nowe projekty i postanowiłyśmy oddać Slow w dobre ręce dziewczyn, które poprowadziłby je z takim samym sercem jak my - wyjaśnia Sylwia, współwłaścicielka. - Jednak z przyczyn niezależnych od nas z końcem stycznia musimy zamknąć. Właścicielka lokalu postanowiła inaczej... nie zgodziła się na nasze propozycje. Stąd musimy powoli przygotowywać się do rozstania - dodaje.
Wskutek decyzji wynajmującej lokal, kawiarnia zostanie zamknięta wraz z końcem stycznia. Właścicielki Slow zapowiadają, że to nie koniec marki którą prowadziły. Nadal organizowane będą "Tegie Slow day", czyli targi lokalnych wystawców. Zmieniona zostanie tylko ich dotychczasowa lokalizacja.
- Pamiętajcie też, że to na pewno nie definitywny koniec- slow będzie jeszcze na pewno funkcjonowało w formie warsztatów i eventów i kto wie co jeszcze - podsumowują właścicielki.
Miejsce dla artystycznych dusz
Przypomnijmy, że kawiarnia została otwarta w połowie 2019 roku. Lokal oprócz działalności gastronomicznej wyróżniał się organizacją różnego rodzaju wydarzeń. We wrześniu 2022 roku w Slow odbył się wernisaż tarnogórskiego astrofotografa - Aleksandra Nowaka, oprócz tego co roku w kawiarni organizowano targi wystawców. W lokalu można było również zakupić produkty miejscowych "rzemieślników".
Może Cię zainteresować: