"Postępowanie uważam za szkodliwe"
Wczoraj informowaliśmy o akcji organizowanej przez Samorząd Uczniowski II LO w Tarnowskich Górach. Młodzież zbiera podpisy pod petycją poparcia dla swojego polonisty - Michała Sporonia. Do tej pory inicjatywę wsparło ponad 1100 osób. Jednak w obronie nauczyciela stanęli nie tylko uczniowie.
Do Kuratorium Oświaty w Katowicach wpłynęło kolejne pismo. Jego autorką także okazała się być posłanka, jednak tym razem reprezentująca nie partię rządząca, ale opozycję. Wanda Nowicka, przedstawicielka Wiosny, wyraziła swoje zdanie w sprawie podjętego przez instytucję postępowania.
- Podjęłam interwencję w temacie represji wobec nauczycieli/ek, których zastosowania domaga się jedna z przedstawicielek partii rządzącej. Zarzuca się im między innymi uchybienie godności nauczyciela. Jako posłanka sprzeciwiam się wszelkim próbom nacisku na pedagogów, szczególnie w momencie tak trudnym jak pandemia koronawirusa. Samo postępowanie uważam natomiast za szkodliwe zarówno dla uczniów jak i nauczycieli - oświadcza parlamentarzystka.
List trafił do kuratorium 28 listopada. W dokumencie czytamy nie tylko o opinii Wandy Nowickiej na temat działań podjętych przez Barbarę Dziuk. Znajdziemy tam również pytania do Urszuli Bauer - dyrektorki placówki oświatowej. Posłanka Lewicy poprosiła o wyjaśnienie następujących kwestii:
- Na jakiej podstawie prawnej wszczęto postępowania wobec nauczycieli/ek, którzy czynnie uczestniczyli w protestach przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego?
- Jakie jest uzasadnienie wszczęcia tych postępowań?
- Ile wszczęto postępowań dyscyplinarnych?
- Czy w trakcie postępowań dyscyplinarnych zapewniona jest bezstronność organów prowadzących?
- Posłanka na Sejm RP Pani Barbara Dziuk ma wprawdzie prawo do wyrażania swojej opinii w tej sprawie, ale lepiej, by nie działała na szkodę protestujących o swoje prawa. Mam nadzieję, że jej afiliacja partyjna nie będzie miała wpływu na obiektywizm przebiegu wszczętego postępowania dyscyplinarnego - czytamy w piśmie. - Swoją drogą ja również wyrażam swoją opinię, że wszczęcie tego postępowania nie ma podstaw prawnych, jest szkodliwe i dla nauczycieli, i uczniów. I powinno być jak najszybciej zamknięte - dodaje autorka.
fot. Wanda Nowicka