Dziuk vs. Sporoń II
Wielu tarnogórzan z zainteresowaniem śledzi sytuację radnego powiatowego i polonisty w II LO im. Staszica w Tarnowskich Górach. Temat ten ciągnie się już od jesieni zeszłego roku, a więc od strajków wywołanych decyzją TK. Wtedy to posłanka PiS Barbara Dziuk wysłała do Kuratorium list, oskarżając w nim Sporonia o podburzanie młodzieży i nawoływanie do agresji w Internecie. Więcej na ten temat znaleźć można w naszym wcześniejszym artykule.
W styczniu 2021 roku Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Wojewodzie Śląskim odmówiła wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec tarnogórskiego nauczyciela. Jak się wkrótce okazało, nie był to bynajmniej koniec pojedynku pomiędzy radnym i parlamentarzystką. 22 marca Michał Sporoń podał, że dyrektor szkoły otrzymał telefoniczną informację od Rzecznika Kuratorium Oświaty na temat kolejnych zarzutów. Tym razem radny został oskarżony o:
- narażenie młodzieży na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, nakłaniając ją do gromadzenia się i demonstrowania
- koordynację działań młodzieży związaną ze Strajkiem Kobiet
Dziś w Kuratorium Oświaty w Katowicach odbyło się pierwsze spotkanie wyjaśniające z udziałem nauczyciela. Jego reprezentantami zostali mecenas Marek Stańko z Kancelarii Adwokatów Stańko i Partnerzy i mecenas Jarosław Pawłowski. Michał Sporoń przedstawił fragment pisma Barbary Dziuk skierowanego przeciwko niemu:
- Nie jest prawdą, że pan Michał Sporoń korzystał z wolności słowa oraz wolności zgromadzeń. W rzeczywistości, w sposób rażący przekroczył on granicę powyższych uprawnień. Granicą wolności człowieka jest przecież godność innej osoby. Tę granicę pan Michał Sporoń wielokrotnie i notorycznie przekraczał w sposób ewidentny.
fot. Michał Sporoń