Na wycieczkę do ratusza
Zdawałoby się, że Urząd Miasta nie jest specjalnie interesującym miejscem dla maluchów. Jednak, jak się okazuje, zdobył sobie popularność jako miejsce wypraw dzieci. Niedawno odwiedzili go podopieczni Przedszkola i Żłobka EGO. Nie obyło się oczywiście bez zabawy pieczątkami. W małe łapki wpadł także górniczy kilof. Dzieci sprawdzały, co kryje w sobie biurko burmistrza. Szukały także, czy może dałoby się przedostać sekretnie do Zabytkowej Kopalni Srebra lub Sztolni Czarnego Pstrąga.
- Prawie wszystkie odpowiedzi na pytania nt. Tarnowskich Gór znał "Szybki Wojtek", z kolei najbardziej chwytliwe riposty miała Ala zwana "kierowniczką" - wspominają urzędnicy miejscy.
Może Cię zainteresować: