W Będzinie odbyły się mistrzostwa Polski w wyciskaniu sztangi oraz Puchar Polski w wyciskaniu sztangi leżąc. To były bardzo udane zawody dla sportowców z Tarnowskich Gór. Show jednak skradło małżeństwo z naszego miasta.
Zaczęło się od Katarzyny Kowalik, która startowała w kategorii W2 do 63 kg. W wyciskaniu sztangi poradziła sobie z ciężarem 75 kg, a to dało jej tytuł mistrzyni Polski. Puchar Polski w wyciskaniu leżąc, także był dla niej udany, bo w kategorii open weteranek zdobyła srebrny medal.
Dzień później do akcji wkroczył jej mąż. Mikołaj Kowalik wziął przykład z utalentowanej żony i także został mistrzem Polski, a dodatkowo nie miał sobie równych w Pucharze Polski. To nie wszystko, bo ustanowił także nowy rekord Polski dzięki wyciśnięciu sztangi o ciężarze 193 kg.
Złote medale zdobyli także inni reprezentanci Tarnowskich Gór. To Tomasz Dębicki, Magdalena Gładysz i Radosław Dębicki.
Zwycięzcy mają prawo wystartować w mistrzostwach Europy, które odbędą się w rosyjskim Jekaterynburgu.
fot. Facebook/Tarnowskie Góry Urząd Miasta