Czy „Ryś” pojawi się na torach?
Już od początku wakacji mieszkańcy Tarnowskich Gór, Bytomia, Miasteczka Śląskiego oraz wszyscy przyjezdni turyści mogli wsiąść do wyjątkowych wagonów wąskotorówki. Zainteresowanie lokalną atrakcją jest ogromne i rośnie z sezonu na sezon. W wagonach zaczyna brakować miejsca dla wszystkich chętnych.
- O ile w roku 2018 przewieźliśmy 15 100 podróżnych, to w roku 2019 było to już 21 300 osób - mówią członkowie Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. - To o 40 procent więcej! Takim wynikiem nie może pochwalić się żadna inna kolej wąskotorowa w Polsce! Bardzo nas to cieszy oraz dowodzi tego, że nasz wysiłek ma sens i jest doceniany – dodają.
Członkowie Stowarzyszenia nie poprzestali na dotychczasowych sukcesach. W zeszłym roku wpadli na pomysł dokonania małej inwestycji i... kupili parowóz. „Ryś”. Tak właśnie nazywa się nowy nabytek, ma ponad 70 lat, jednak wciąż nadaje się do przewozu turystów. Jednak żeby parowóz mógł powrócić na tory, potrzebne jest wsparcie finansowe. Członkowie Stowarzyszenia rozpoczęli zbiórkę datków na ten cel i zaprosili wszystkich pasjonatów kolei do wspólnego przedsięwzięcia.
- Pomóżcie uczynić naszą górnośląską wąskotorówkę jeszcze ciekawszą, nam spełnić marzenie, a Rysiowi zyskać drugą młodość - piszą organizatorzy na swoim profilu facebookowym.
Wpłat można dokonywać poprzez stronę zrzutka.pl. Dla najbardziej hojnych darczyńców przygotowano nagrody w postaci biletów na bezpłatne przejazdy wąskotorówką oraz kolejowych upominków.
Nie tylko kopalnia i sztolnie
Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych działa już od 2003 roku. Celem wolontariuszy jest uratowanie od zniszczenia oraz przywrócenie do dawnej świetności wąskotorówki w naszym regionie. W Tarnowskich Górach funkcjonuje ona od 1853 roku, co czyni z niej najstarszą nieprzerwanie czynną kolej tego typu na świecie. Atrakcja co roku przyciąga nowych turystów. Tego lata czekają na nich kolejne niespodzianki. Przede wszystkim: wprowadzenie na tory nowego pociągu. Do tej pory pasażerowie musieli zadowolić się tylko dwoma. Co więcej, dzieci i młodzież do szesnastego roku życia mogą jeździec pociągami bezpłatnie. Pozostali podróżni muszą zaopatrzyć się w bilety (14 zł – normalne, 7 zł – ulgowe). Bardziej dociekliwych fanów kolei Stowarzyszenie zaprasza na bezpłatne wycieczki, podczas których będzie można zwiedzić stację Bytom Karb Wąskotorowy. Przewodnik czeka na turystów w każdą pierwsza i trzecią niedzielę miesiąca o godzinach: 12:00 i 15:00.
Kolejka wąskotorowa jeździ między Bytomiem a Miasteczkiem Śląskim w sobotę i niedzielę do 30 sierpnia. Szczegółowy rozkład jazdy można sprawdzić na stronie internetowej Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Z roku na rok tarnogórska wąskotorówka poszerza swoją działalność i rozbudowuje się coraz bardziej. To jedna z wielu atrakcji, jakie Tarnowskich Góry mogą zaoferować turystom. Z pewnością widowiskowy, zabytkowy parowóz razem z całą infrastrukturą wąskotorówki przyczyni się do promocji naszego miasta.
fot. Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych