Pijany kierowca w Starych Tarnowicach
Sytuacja miała miejsce wczoraj, 28 października, przed godziną 12:00.
- 52-letni kierowca matiza podczas wykonywania manewru cofania uderzył w zaparkowany samochód marki Opel i odjechał kilkadziesiąt metrów. Świadek, widząc to zdarzenie, od razu zareagował. Mężczyzna, który siedział za kierownicą daewoo, był kompletnie pijany - informują mundurowi.
Zgłaszający odebrał kierowcy kluczyki i powiadomił funkcjonariuszy o zdarzeniu. Na miejsce udali się policjanci ruchu drogowego. Badanie wykazało, że w organizmie zatrzymanego mężczyzny było ponad 3,5 promila alkoholu.
Nieodpowiedzialny kierujący może zostać ukarany grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów, a nawet dwoma latami więzienia.
Tarnowskie Góry. Trzy promile w organizmie i w trasę. Finał mógł być tylko jeden...
- Policjanci kierują słowa uznania za obywatelską postawę świadka, który zareagował na pijanego kierowcę i aby nie dopuścić do tragedii na drodze, udaremnił mu dalszą jazdę. Jego zdecydowana reakcja pozwoliła zatrzymać kolejnego kierującego, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia swojego oraz innych uczestników ruchu - stwierdzają funkcjonariusze.