Oddał mocz na budynek PKP, a potem napadł na sokistów
Do zdarzenia doszło w środę 23 kwietnia 2024 r. około godziny 15:00 na terenach kolejowych przy ulicy Częstochowskiej w Tarnowskich Górach. Dyżurny odebrał zgłoszenie od dyżurnego SOK w Tarnowskich Górach o agresywnym mężczyźnie, który miał zaatakować interweniujących wobec niego funkcjonariuszy SOK. Na miejsce od razu ruszyli dzielnicowi, którzy zatrzymali sprawcę. Sprawcą okazał się 22-letni tarnogórzanin.
Jak ustalili mundurowi, zatrzymany mężczyzna dopuścił się nieobyczajnego wybryku na terenach kolejowych, oddając mocz na jeden z budynków należących do PKP. Widzący tę sytuację funkcjonariusze SOK zareagowali.
- Gdy przystąpili do legitymowania, sprawca odepchnął jednego z nich, dlatego byli zmuszeni do użycia środków przymusu bezpośredniego. Mężczyzna za wszelką cenę chciał uniknąć odpowiedzialności, a w trakcie obezwładniania chwycił za rękojeść broni służbowej funkcjonariusza - mówi sierż. szt. Kamil Kubica, oficer prasowy KPP w Tarnowskich Górach.
22-latek odpowie teraz przed sądem
Obezwładniony przez sokistów sprawca trafił w ręce policjantów. Zatrzymany noc spędził w policyjnej celi. W czwartek kryminalni przedstawili mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy SOK, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. Teraz jego sprawą zajmie się prokurator, a później sąd.
- Przestrzegamy przed podobnymi zachowaniami. Funkcjonariusza publicznego, w trakcie wykonywania przez niego obowiązków służbowych, chroni prawo. Kto w jakikolwiek sposób próbuje naruszyć jego nietykalność cielesną lub go znieważa, musi liczyć się z surowymi konsekwencjami - dodaje oficer prasowy tarnogórskiego garnizonu.
Może Cię zainteresować:
Niebezpieczne znalezisko w Kaletach. Spacerowicz znalazł niewybuch z II wojny światowej
Może Cię zainteresować:
Potrącenie rowerzysty w Radzionkowie. Za kierownicą siedział nietrzeźwy prowadzący
Może Cię zainteresować: