– Powstanie nowego obiektu w Częstochowie nie pozostanie bez wpływu na nasz Park Wodny. O wyborze aquaparku, do którego wybiorą się mieszkańcy województwa śląskiego decyduje najczęściej czas dojazdu. Prowadzone przez nas badania kodów pocztowych wskazują, że od kilku lat rynek sukcesywnie się zmienia. Dziś mieszkańcy powiatu tarnogórskiego stanowią ok. 60 proc. gości. Z kolei klienci z Częstochowy to aż 10 procent – przyznaje Michał Fajer, prezes zarządu Agencji Inicjatyw Gospodarczych S.A., która prowadzi Park Wodny w Tarnowskich Górach.
Dodaje też, że obiekt powstający w Częstochowie będzie porównywalny z innymi śląskimi aquaparkami. Jakie zatem działania powinno się podjąć, aby tutejszy park wodny nadal cieszył dobrą frekwencją?
– Staramy się nieustannie rozszerzać naszą ofertę o nowe atrakcje. Niedawno przeprowadziliśmy kompleksową modernizację szatni, holu głównego, wymieniliśmy również zjeżdżalnie. Z kolei w tym roku przygotowujemy wodny plac zabaw. Planujemy też kolejne remonty, które obejmą strefę saun czy siłownię – dodaje Michał Fajer.
Lekcje pływania dla uczniów wielu śląskich gmin
Obiekt atrakcyjny jest dla całych rodzin.
– Mamy jedną z najlepszych fal w tej części Polski. Jeśli ktoś przyjedzie tu na co najmniej dwie godziny, nie będzie się nudzić, ponieważ atrakcji jest pod dostatkiem – podkreśla Michał Fajer.
W obiekcie znajduje się bowiem basen sportowy, rwąca rzeka, fala morska, basen zewnętrzny, brodziki dla dzieci, zjeżdżalnie, w tym pontonowa, jacuzzi czy solanka itp. Tarnogórski Park Wodny to nie tylko miejsce rekreacji i wypoczynku. Prowadzone są tu także zajęcia z nauki pływania, w których uczestniczą uczniowie z 8 gmin.
- To projekt realizowany przez Park Wodny w Tarnowskich Górach we współpracy z gminami, dofinansowany z środków Ministerstwa Sportu. W ramach tego uczniowie z klas 1-3 biorą udział w cyklu 20 lekcji – wyjaśnia Monika Brzezina z działu marketingu Parku Wodnego w Tarnowskich Górach.
W zajęciach tych aktywnie uczestniczą nie tylko Tarnowskie Góry, ale też Woźniki, Radzionków, Zbrosławice, Miasteczko Śląskie, Bobrowniki, Świerklaniec i Piekary Śląskie. Warto dodać, że w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Wodnego znajduje się hala sportowa.
– Kiedy odwiedza nas cała rodzina to każdy znajdzie dla siebie alternatywę – fani wodnych szaleństw mogą skorzystać z basenu, a pozostali członkowie rodziny np. zagrać w squasha czy powspinać się na ściance. Można też zagrać w badmintona, wynająć sobie część hali sportowej i zagrać w koszykówkę, siatkówkę. Oferowane przez nas usługi się łączą, to kompleksowy obiekt, a w Częstochowie będzie sam Park Wodny – wylicza Monika Brzezina.
A jak wyglądają postępy na budowie częstochowskiego Parku Wodnego?
Prace przy budowie obiektu ruszyły w sierpniu 2018 roku, a zgodnie z zapowiedziami jeszcze późnym latem lub wczesną jesienią 2020 roku miłośnicy pływania skorzystają z atrakcji w powstającym właśnie aquaparku. Park Wodny w Częstochowie nie będzie miał jednak imponujących rozmiarów. Zgodnie z planem obiekt posiada trzy kondygnacje oraz podpiwniczenie, w którym znajdzie się parking na 46 miejsc. Poza wodnymi atrakcjami w postaci m.in. dzikiej i leniwej rzeki, sztucznej fali, zaoferuje też urozmaiconą strefę SPA, taras wypoczynkowy i część gastronomiczną.
Przypomnijmy, że w Polsce olbrzymich parków wodnych powstaje coraz więcej. Stosunkowo niedawno działalność zainaugurował aquapark w Tychach, a 20 lutego otwarty został Park Wodny Suntago w podwarszawskiej miejscowości Wręcza. Jest to największy i najnowszy park wodny w Europie Środkowo-Wschodniej, którego dziennie może odwiedzić nawet do 15 tysięcy osób. Składa się on z 3 stref tematycznych: Jamango wodna dżungla, Relax Suntago oraz Saunaria Suntago. Co ciekawe, atrakcję sponsorują firma Samsung oraz Pepsi.
