Chcieli zdewastować kościół
Przez Tarnowskie Góry przetacza się w ostatnich dniach fala strajków przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Mimo wielu słów o demonstracjach bez agresji czy prowokacji, ich przykłady można niestety znaleźć w działaniach uczestników. Jak poinformował niedawno portal Tarnogorski.info, mała grupa osób planowała demonstrować podczas niedzielnego nabożeństwa. Manifestacja bynajmniej nie miała zachować pokojowego charakteru.
- Chciałem dać wam do informacji, że organizuję strajk w Tarnowskich Górach. Nie będziemy pokojowo szli po ulicy. Bo boimy się o lepsze jutro. Strach nie powoduje w nas stagnacji, a gniew! - pisał w facebookowym poście jeden z organizatorów. - Planuję szturm na kościół, w którym wejdziemy do miejsca sakralnego i sobie trochę podemonstrujemy. Brać z kuchni pomidory, ziemniaki, farby, barwniki, a jak macie, to najlepiej głośniki, chociaż sam mam plan coś zrobić. Wszyscy niech powstaną i niech nasza zawierucha poskromi nasz koszmar na jawie – czytamy w oświadczeniu.
Policja nie będzie tolerować przestępstw
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach poinformowali dziś o zatrzymaniu dwóch osób podejrzanych o nawoływanie do ataku na kościół oraz posłankę. Być może sprawcy nie spodziewali się tak szybkiej i skutecznej reakcji ze strony mundurowych, albo tkwili w przekonaniu, że w przestrzeni internetowej pozostają bezkarni.
- Takie zachowanie w świetle obowiązujących przepisów stanowi przestępstwo. Pamiętajmy- każde działanie w sieci pozostawia ślad, nawet jeśli Internet daje użytkownikom fałszywe poczucie anonimowości - oświadczają przedstawiciele służb. - Warto zaznaczyć, że wolność słowa ma swoje granice, a są nimi sytuacje, w których naruszane są m.in. prawa innych osób lub przepisy karne, których bezwzględnie należy przestrzegać - przypominają.
Policjanci zatrzymali wczoraj dwóch młodych ludzi w wieku osiemnastu i siedemnastu lat. Jeden z nich zachęcał do zademonstrowania agresji wobec parlamentarzystki, a drugi chciał skierować ofensywę na obiekt sakralny. Teraz grozi im do dwóch lat więzienia.
- Chociaż hejt i przestępczość w sieci jest powszechnym zjawiskiem, warto zaznaczyć, każde działanie w Internecie pozostawia ślad. Wszelka niezgodna z obowiązującymi przepisami działalność w wirtualnym świecie wiąże się dla użytkowników z taką samą odpowiedzialnością, jak w innych przypadkach, a niektóre przestępstwa lub ich formy kwalifikowane odnoszą się głównie do czynów popełnionych w przestrzeni internetowej - komentują sprawę funkcjonariusze.
fot. Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach
