Akcja ratunkowa w Tarnowskich Górach
Wczoraj w nocy, 26 sierpnia, policjanci zostali poinformowani o groźnej sytuacji. Około 23:00 zgłaszający wezwał służby do mieszkania przy ulicy Pokoju. Z wnętrza wydobywał się niepokojący dym. Jak dowiedzieli się skierowani na miejsce funkcjonariusze, w mieszkaniu znajdowała się starsza kobieta. Policjanci zdecydowali się na wyważenie drzwi. Przeszukali zadymioną przestrzeń i znaleźli starszą kobietę. Klęczała z głową opartą o łóżko i nie reagowała na próby nawiązania kontaktu. Mundurowi wynieśli seniorkę z mieszkania. Tam 78-latka odzyskała świadomość.
Na szczęście kobiecie nie stało się nic poważnego. Na miejscu zdarzenia została przebadana przez medyków. Następnie trafiła pod opiekę bliskiej osoby. To jednak nie był koniec działań służb. Sierżant Igor Bissinger i starszy posterunkowy Krystian Kielan wrócili do mieszkania, by upewnić się, że nikt więcej w nim nie został. Udało im się też odkryć, co powodowało zadymienie. Okazało się, że to przypalona potrawa w garnku na kuchence gazowej. Na miejscu zdarzenia zjawili się także strażacy, którzy oddymili mieszkanie.
Może Cię zainteresować: