Policyjny pościg ulicami Rybnej. Funkcjonariusze zatrzymali złodzieja styropianu

Stróżom prawa udało się namierzyć dwie osoby związane ze zniknięciami materiałów budowlanych. Zatrzymanie poprzedził pościg ulicami Tarnowskich Gór. Mężczyznom grozi teraz do pięciu lat więzienia.

Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach
Tarnowskie gory poscig

Policyjny pościg w Tarnowskich Górach

W nocy z niedzieli na poniedziałek, 19-20 stycznia, doszło do kradzieży. Z budowy przy ulicy Czereśniowej i Chabrowej zniknął styropian wart 10 000 zł. We wtorek, 21 stycznia, jeden z policjantów zauważył pojazd, którym mogli poruszać się złodzieje. Mundurowy był po służbie, więc dał znać dyżurnemu jednostki, a ten z kolei wysłał na miejsce patrole dzielnicowych. Policjanci znaleźli pędzące iveco na ulicy Powstańców Warszawskich. Dali pojazdowi sygnały do zatrzymania się, ale kierowca zignorował je. Rozpoczął się pościg, który nie potrwał jednak długo. Na ulicy Tuwima funkcjonariusze zajechali drogę prowadzącemu.

Okazał się nim 49-latek z Bytomia. W samochodzie faktycznie miał część skradzionego styropianu. Mężczyzna nie działał jednak sam. Następnego dnia, 22 stycznia, policjanci znaleźli też jego 38-letniego wspólnika. Stróże prawa ustalili, że obaj zatrzymani dopuścili się kradzieży już wcześniej. W 2024 roku zabrali oni membrany dachowe z terenu budowy przy ulicy Małej w Tarnowskich Górach. Materiały były warte ponad 20 000 zł.

Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży i przyznali się do winy. Starszy z nich odpowie także za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, który w sierpniu ubiegłego roku orzekł wobec niego zabrzański wymiar sprawiedliwości. Zgodnie z przepisami prawa grozić im teraz może do 5 lat więzienia - podają mundurowi.

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon