Ponad 900 drzew do wycinki w Parku Miejskim. Pod topór pójdą drzewa suche i zagrażające bezpieczeństwu

Mieszkańcy naszego miasta w internecie składają apele o niewycinanie drzew w Parku Miejskim w Tarnowskich Górach. Tarnogórski Drzewoszum przygotował mapę, na której można samemu sprawdzić, jakie konkretnie drzewa pójdą do wycinki. Tymczasem żeby Tarnowskie Góry zachowały tytuł UNESCO muszą przywrócić założenia kompozycyjne parku. Urząd Miejski uspokaja – pod topór pójdą przede wszystkim drzewa suche i zagrażające bezpieczeństwu, a nad wszystkim czuwa Narodowy Instytut Dziedzictwa.
Um park 2

Gmina Tarnowskie Góry przygotowała „Projekt rewaloryzacji zabytkowego pogórniczego Parku Miejskiego w Tarnowskich Górach”. Jego celem jest przywrócenie historycznego układu kompozycyjno-przestrzennego parku. Poruszenie wśród mieszkańców wzbudziły doniesienia dotyczące wycięcia 929 drzew w ramach projektu.

-(...) przedstawiciele Miasta, promując SWOJĄ inwestycję wycinki drzew w Parku Miejskim, rzucają luźno, że przy okazji projektu "zostanie wyciętych także kilkaset drzew". Hola hola! 929 drzew to liczba bliżej TYSIĄCA niż kilkuset! - apeluje Tarnogórski Drzewoszum na swoim fanpag’u.

Z myślą o mieszkańcach Tarnowskich Gór, grupa przygotowała mapę, dzięki której można samemu sprawdzić, jakie konkretnie drzewa pójdą do wycinki. Można ją obejrzeć TU. Społecznicy stworzyli ją, opierając się na dokumentacji, która została udostępniona przez Urząd Miejski. Ikony brązowe oznaczają drzewa martwe lub zamierające, czarne znów te, które są przewrócone albo mają naderwany korzeń. Dominujące czerwone ikony to drzewa zdrowe, ale przeznaczone do wycinki. Mapa jest bardzo dokładna, ponieważ uwzględniono na niej także gatunki drzew i obwody pnia.

Urząd Miejski uspokaja - pod topór pójdą przede wszystkim drzewa suche i zagrażające bezpieczeństwu, a nad wszystkim czuwa Narodowy Instytut Dziedzictwa. Wszelkie zabiegi – w tym wycinka drzew w ramach rewaloryzacji parku realizowane będą w oparciu o plan gospodarki drzewostanem sporządzony przez eksperta – Architekta Krajobrazu z Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Priorytetem podczas prowadzonych prac ma być bezwzględne zachowanie starodrzewu. Jak twierdzą urzędnicy, wycince będą podlegać w przeważającej mierze samosiewy, drzewa suche i obumarłe. Dlaczego muszą pójść pod topór?

– Drzewa w silnym zwarciu nie są w stanie wytworzyć prawidłowej korony – niekontrolowany ich rozrost spowodował całkowite zatarcie wewnętrznych powiązań widokowych, jakie istniały w parku w początkach jego istnienia - wyjaśnia Adam Mrugacz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska tarnogórskiego magistratu. - Drugim aspektem jest bezpieczeństwo mieszkańców licznie odwiedzających park. Nasze działania dotyczące wycinki zmierzać będą do przywrócenia historycznego układu kompozycyjno–przestrzennego i zostaną ograniczone do bezwzględnego minimum – dodaje.

Żeby Tarnowskie Góry zachowały tytuł UNESCO muszą przywrócić założenia kompozycyjne parku. Głos w sprawie zabrało także Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które w 2016 wywarło nacisk na gminę w celu wpisania parku do rejestru zabytków. – Było to kluczowe dla pozyskania tytułu UNESCO. 30 lat temu nasz park stał się lasem. Dwukrotnie jako SMZT doprowadziliśmy do inwentaryzacji parku. Prace nad projektem trwały ponad pół roku, odbyliśmy wiele dyskusji dotyczących tego, jak przywrócić kompozycję - wyjaśnia Zbigniew Pawlak.

fot. UM Tarnowskie Góry

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon