Złodziej paliwa zatrzymany
Od kilku dni na terenie powiatu tarnogórskiego dochodziło do niemałej liczby kradzieży paliwa. Pewien mężczyzna podjeżdżał swoim mitsubishi, tankował olej napędowy i odjeżdżał. Podobna sytuacja zdarzyła się w ostatni poniedziałek, 18 lipca. Złodziej postanowił wrócić na jedną ze stacji, którą już wcześniej odwiedził. Tym razem także nie zapłacił, ale policjanci zdążyli zostać powiadomieni o tej sytuacji.
Mundurowym udało się szybko złapać podejrzanego. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego z Tarnowskich Gór i Katowic ustalili, że 44-latek tankował bez płacenia na różnych stacjach nie tylko naszego powiatu, ale także województwa. Straty, jakich dokonał, szacuje się na prawie 3 tysiące złotych. Jak informują jednak policjanci, sprawa jest wciąż badana, więc kwota ta może się okazać nawet większa.
- Wczoraj 44-latek usłyszał zarzuty i trafił przed oblicze prokuratora, który wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do tego wniosku i mężczyzna na najbliższe miesiące trafił do aresztu. Za przestępstwo może mu grozić do 5 lat więzienia - podają mundurowi.