Pałac w Świerklańcu w nowej premierze
Kilka dni temu do polskich kin trafił film "Brigitte Bardot cudowna". Opowiada on o bohaterze, który wykorzystuje swoją wyobraźnię, by poradzić sobie z ponurą rzeczywistością.
Jest połowa XX wieku w Polsce Ludowej. Adam mieszka z matką, którą niepokoją funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Ojciec Adama jako pilot bronił Albionu podczas II wojny światowej i słuch o nim zaginął. Nie wiadomo czy pozostał w Anglii, czy wrócił do kraju i ukrywa się, by uniknąć prześladowań. Przychodzą od niego paczki i kartki pocztowe, ale Adam, który nigdy nie widział swojego ojca, podejrzewa, że paczki przysyła ktoś inny. W szkole bezustannie marzy, że któregoś dnia ojciec wyląduje na zakurzonym boisku w swoim Spitfajerze i wznieci tuman pyłu, z którego wyłoni się żywy, bohaterski i wspaniały. Tymczasem oglądając w kinie "Pogardę" Jeana-Luca Godarda przenosi się do garderoby młodej Brigitte Bardot i jej świata gwiazd filmu i muzyki - czytamy w opisie.
Reżyserem filmu został Lech Majewski. Jest znany ze swoich poprzednich dzieł, takich jak "Młyn i krzyż", "Dolina Bogów" czy "Wojaczek". W jego najnowszej produkcji wykorzystano wiele śląskich lokacji. Na ekranie zobaczymy między innymi IV Liceum Ogólnokształcące i Kinoteatr Rialto w Katowicach, budynek sosnowieckiej Szkoły Realnej, I Liceum Ogólnokształcące w Zabrzu czy Zespół Pałacowo-Parkowy w Krowiarkach, a także Pałac Kawalera w Świerklańcu.
To jeszcze nie koniec niespodzianek. W jedną z postaci filmu Majewskiego wcielił się tarnogórski aktor. Eryk Lubos, któremu popularności przydała rola "Pluskwy" w serialu "Ojciec Mateusz", tym razem stanie u boku Weroniki Rosati, Magdaleny Różczki i Joanny Opozdy. Tarnogórzanin zagra Cezanne'a. W przyszłym roku Lubos znów powróci w kryminalnej odsłonie. Otrzymał główną rolę w produkcji, która kręcona będzie m.in. w Tarnowskich Górach.
Może Cię zainteresować: