Zdążyli na czas
Około godziny 2:45 strażacy z Tarnowskich Gór przyjęli zgłoszenie. W jednym z budynków typu bliźniak w Krupskim Młynie doszło do pożaru. W wnętrzu obiektu znajdowało się siedem osób. Trzy z nich zdążyły ewakuować się same. Pozostałe nie mogły tego zrobić, ogień zajął klatkę schodową. Na szczęście przedstawiciele służby przybyli w samą porę. Za pomocą specjalistycznej drabiny pomogli czterem osobom wydostać się z budynku.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej i przeprowadzonym wstępnym rozpoznaniu potwierdzono, że pożarem objęta jest klatka schodowa konstrukcji drewnianej. Ogień odciął drogę ewakuacji czterem lokatorom mieszkań - relacjonują strażacy.
Ewakuowanym nic się nie stało. Jedna osoba została zabrana do szpitala w celu przeprowadzenia szczegółowych badań.
- Dalsze działania polegały na wprowadzeniu ratowników do wnętrza budynku celem podania prądów gaśniczych wewnątrz budynku na palące się elementy konstrukcyjne obiektu i jego wyposażenie. Działania strażaków były utrudnione ze względu na duże zadymienie. W celu zlokalizowania pożaru dokonano częściowej rozbiórki drewnianego stropu - wyjaśniają przedstawiciele służb.
Po ugaszeniu pożaru obiekt został przewietrzony. Sprawdzono także obecność tlenku węgla za pomocą kamery termowizyjnej oraz miernika wielogazowego.
fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach