Jak dobrze znasz swoją okolicę?
Jeśli zapytamy osobę spoza naszego regionu, czy słyszała o Srebrnym Mieście, to często usłyszymy: "Tarnowskie Góry... To tam, gdzie ten aquapark?". Co lepiej poinformowani skojarzą je z UNESCO, kopalnią srebra i podziemnym rejsem w sztolni. Przecież właśnie takie nastorojowe zdjęcie: łódka płynąca w skalnym korytarzu, oświetlonym tylko małymi lampkami, znajdziemy we wszystkich podróżniczych publikacjach. Z jednej strony, świetnie że nasz region jest znany z unikatowych, przemysłowych zabytków. Jednak to nie wszystko, co może zaoferować turystom.
Tarnogórskie Stowarzyszenie Obywatelskie postanowiło bardziej rozpropagować nasze miasto. Zaprosiło do współpracy Wiolettę Wojciechowską, absolwentkę Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Tarnogórzanka podczas tworzenia swojej pracy dyplomowej zainspirowała się lokalnymi ciekawostkami, historią oraz tradycjami. Nie jest to przewodnik, a w każdym razie nie taki, do jakich przywykliśmy. W efekcie końcowym powstała niezwykła książka, która nie tylko opowiada o naszym regionie, ale także zachęca do samodzielnych wędrówek i odkrywania nieznanych nam jeszcze miejsc.
- Oprowadza on po trzech różnych trasach. Jego głównym tematem są historyczne postacie związane z Tarnowskimi Górami, które tworzyły to miasto od wieków - opowiada sama autorka. - Przewodnik jest częścią gry miejskiej, zawierającej wiele ciekawych informacji oraz wskazówek dotyczących historii miasta, dzięki czemu możemy poznawać jego tajemnice - dodaje.
„Srebrne miasto i jego mieszkańcy”
W książce znajdziemy propozycje trzech tras: spacer po centrum miasta, Starych Tarnowicach oraz Reptach, a także skansenie maszyn parowych przy kopalni srebra. Każda wycieczka trwa około 60-90 minut. Oczywiście pomysłodawczyni nie ograniczyła się do zaprezentowania suchych danych i sztandarowych ciekawostek, które często wcale nie okazują się takie pasjonujące. Autorka zaprasza nas do aktywnego zwiedzania poprzez zadania i łamigłówki zamieszczone w książce. Nagrodą za wykonanie wszystkich ćwiczeń będzie specjalna pieczątka, umieszczona w honorowym miejscu na końcu przewodnika.
- Książka została opracowana tak, by swoją formą była przyjazna zarówno dla osób dorosłych jak i dzieci i młodzieży. Zachęca do aktywnego odkrywania miasta i jego historii w terenie. Jest doskonałym sposobem na spędzenie czasu wolnego dla rodzin z dziećmi i turystów odwiedzających miasto Tarnowskie Góry - tłumaczą inicjatorzy przedsięwzięcia.
Publikacja może się sprawdzić nie tylko w przypadku osób przyjezdnych, ale także samych mieszkańców. Mało kto na tyle zna Srebrne Miasto, by od czasu do czasu nie zostać zaskoczonym przez jakąś tajemniczą opowieść lub sensacyjne odkrycie. Jak podkreślają pomysłodawcy, przewodnik z pewnością przyda się na przykład nauczycielom. W wielu szkołach powiatu przeprowadzane są zajęcia z historii regionu czy dziedzictwa kulturowego. Być może warto w ramach lekcji zabrać uczniów na krótki spacer śladami znanych - nieznanych tarnogórzan.
Twórcy zachęcają do współpracy
Projekt wydaje się naprawdę warty uwagi. Jednak żeby doszło do jego realizacji, potrzebne jest przede wszystkim finansowe wsparcie. Inicjatywa wydania „Srebrnego miasta i jego mieszkańców” trafiła do wniosków Budżetu Partycypacyjnego. Jeżeli spodobał się nam ten pomysł, możemy przyczynić się do jego urzeczywistnienia po prostu poprzez oddanie na niego swojego głosu. Przypominamy, że na wzięcie udziału w Budżecie mamy czas do 19 października.
Inną formą wsparcia realizacji pomysłu jest jej dofinansowanie poprzez portal zrzutka.pl. Na wydanie przewodnika w większej ilości egzemplarzy oraz późniejsze przekazanie go do szkół, bibliotek i innych instytucji, potrzeba trzech tysięcy złotych.
- Na wielu uczelniach w Polsce powstają w ramach prac dyplomowych bardzo wartościowe projekty, które w większości przypadków z powodu trudności z pozyskaniem środków finansowych na ich wydanie, „trafiają do szuflady” i nie docierają do potencjalnie zainteresowanego odbiorcy - informują organizatorzy akcji. - Wydanie książki „Srebrne miasto i jego mieszkańcy” samo w sobie stanowić będzie doskonały przykład współpracy ludzi kultury ze środowiskiem akademickim - zachęcają.
fot. Tarnogórskie Stowarzyszenie Obywatelskie
