Rozbój w Tarnowskich Górach
Zdarzenie miało miejsce w ubiegły piątek, 30 czerwca. W centrum miasta doszło do napadu. Jak podają policjanci, do dwóch mężczyzn podeszła grupka osób, pomiędzy którymi nawiązała się rozmowa. Najpierw przerodziła się ona w sprzeczkę, a następnie doszło do użycia przemocy. Ofiarami napadu był 37-latek i 38-latek. Młodszy z nich został okradziony z telefonu, dokumentów oraz gotówki. Drugi mężczyzna usiłował wezwać pomoc służb mundurowych. Napastnicy zniszczyli jednak telefon, a jego samego pobili. Sprawcy oddalili się z miejsca zdarzenia, ale na wolności nie pobyli długo.
- Powiadomieni stróże prawa zjawili się na miejscu interwencji i od razu ruszyli w poszukiwania. Kilka minut później na dworcu namierzyli dwóch z nich. Byli to 21-letni tarnogórzanin i 24-letni mieszkaniec Bytomia, którzy tego samego dnia trafili do policyjnej celi. Następnego dnia dzielnicowi z Wydziału Prewencji zatrzymali trzeciego sprawcę, którym był dobrze im znany 30-latek z Tarnowskich Gór - informują funkcjonariusze.
Sprawcy usłyszeli już zarzuty rozboju, pobicia oraz zniszczenia mienia. Odpowiedzą za to przed sądem. Na wniosek śledczych i prokuratora trafili na trzy miesiące do tymczasowego aresztu.