Różowa Skrzyneczka. Co to takiego?
Każda Pani wie, jakie to niekomfortowe uczucie, gdy pojawia się miesiączka, a pod ręką nie ma potrzebnych środków higieny. Czasami jednak sprawa jest dużo poważniejsza. W XXI wieku wiele kobiet wciąż boryka się z problemem ubóstwa menstruacyjnego. Niektóre z nich stają przed dylematem: czy pozwolić sobie na podpaski, czy nabyć żywność? Z tematem tym wiąże się niestety także przemoc domowa, gdy mąż lub partner nie pozwala na zakup nawet najbardziej podstawowych produktów.
Miesiączka jest dla wielu osób kwestią wstydliwą, o której nie mówi się głośno. To dodatkowo utrudnia sytuację kobiet i dziewczyn potrzebujących wsparcia. Z myślą o nich powstała akcja Różowa Skrzyneczka. W szkołach, urzędach, bibliotekach czy nawet restauracjach pojawiają się małe szafeczki z tamponami i podpaskami. Każda Pani może skorzystać z nich za darmo.
- Jesteśmy oddolną inicjatywą walczącą z wykluczeniem i tabu menstruacyjnym.
Zabiegamy o powszechny dostęp do bezpłatnych środków higieny osobistej na czas menstruacji w przestrzeni publicznej - opowiadają założyciele organizacji.
TG włącza się do akcji
Różowe Skrzyneczki powstają w całej Polsce. Jedna z nich pojawiła się także w naszym mieście. Można znaleźć ją w siedzibie Tarnogórskiego Centrum Kultury (ul. Sobieskiego 7).
- Jesteśmy nie tylko centrum kultury, ale również centrum życia społecznego. Dlatego postanowiliśmy dołączyć do akcji przełamującej tabu menstruacji - tłumaczą pracownicy TCK. - "Różową skrzyneczkę "zaopatrzoną w podpaski i tampony znajdziecie w jednej z naszych toalet. Potrzebujesz? Weź!
Osoby zainteresowane mogą wesprzeć inicjatywę finansowo lub poprzez podzielenie się środkami higieny. Dołączenie do akcji wstępnie zapowiedziała tarnogórska herbaciarnia Imbir i miód.
fot. TCK