Ekstremalny spływ pontonowy. Śląsk
Jak zapowiada Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które zarządza obiektem, podziemny spływ pontonowy w Sztolni Czarnego Pstrąga polegać będzie na przepłynięciu jej turystycznego odcinka, ale w dwie strony, czyli 1200 m, za pomocą tzw. pacraftu, czyli jednoosobowego, bardzo lekkiego pontonu ekspedycyjnego.
Podziemny rafting w obiekcie UNESCO to oferta dla spragnionych adrenaliny i zupełnie inny kontakt z zabytkową substancją. Sztolnia to bowiem nadal działający obiekt hydrotechniczny i strategiczny punkt zarządzania wodami byłej kopalni srebra, ołowiu i cynku Fryderyk.
Tylko dla dorosłych
Oferta jest jednak tylko dla dorosłych, którzy zakupią bilet w internetowym systemie sprzedaży (www.bilety.kopalniasrebra.pl / zakładka SZTOLNIA) i dostarczą obsłudze, przed rozpoczęciem ekspedycji wypełnione oświadczenie, które jest dostępne na stronie obiektu (sztolniapstraga.pl). Można je też będzie wypełnić na miejscu. Biletu nie trzeba drukować. Wystarczy okazać go w kasie sztolni na urządzeniu mobilnym.
Każdy z uczestników otrzyma kask, kamizelkę i wiosło. Spływ jest bardzo kameralny. Jednorazowo może w nim wziąć udział grupa zaledwie 6 osób.
– Chodzi o kwestie bezpieczeństwa skład pontonów musi być odpowiednio zabezpieczany. Płyniemy również dwa razy dłużej niż tradycyjne przeprawy łodziami i nie musimy się spieszyć – wyjaśnia Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Podziemny rafting. Sztolnia Czarnego Pstrąga. Ceny
Bilety dostępne są tylko w internecie. Cena takiej atrakcji to 149 zł od osoby.
Punkt startowy to podszybie szybu Sylwester, do którego uczestnicy zejdą krętymi schodami na gł. 30 m. – W stronę szybu Ewa popłyniemy przy zapalonym świetle, natomiast w drogę powrotną naszym jedynym źródłem światła będą wyłącznie czołówki i latarki – mówi Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które zarządza obiektem.
Sztolnia Czarnego Pstrąga. Spływ pontonowy. Terminy
Spływy pontonowe odbędą się w dniach 16-18 lipca o 17.00. Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej zapowiada, że w przypadku dużego zainteresowania ofertą zostaną uruchomione kolejne terminy. – Być może podziemny rafting będzie w ofercie stałej, ale musimy przetestować, czy ta oferta się sprawdzi – dodaje Rudnicki.