Ścieżka rowerowa przy ul. Grzybowej. Przetarg jest już ogłoszony

Tarnogórzanie od lat przypominają o konieczności wybudowania nowych ścieżek rowerowych w naszym mieście. Pojawił się pomysł, by jedna z nich powstała w Strzybnicy przy ulicy Grzybowej.

1

Chodnik i droga rowerowa?

Ograniczenie szybkości na trasie Strzybnica - Sowice? Wielu zdaje się nie obowiązywać. Mogą o tym zaświadczyć okoliczni mieszkańcy, którzy niejednokrotnie byli świadkami niebezpiecznych sytuacji. Przy jedni nie ma chodnika, tylko pobocze tak wąskie, że miejscami po prostu go nie ma i piesi zmuszeni są do wchodzenia na ulicę. Rowerzyści też muszą liczyć się z tym, że uczestnicząc w ruchu drogowym będą mierzyć się z kierowcami, którzy na tym odcinku niejednokrotnie pozwalają sobie na łamanie przepisów. W ostatnim czasie pojawiła się informacja, która daje nadzieję na poprawę tej sytuacji.

6 sierpnia Zarząd Dróg Powiatowych w Tarnowskich Górach ogłosił przetarg na wykonanie projektu rozbudowy ul. Grzybowej. W efekcie miałby przy niej powstać zarówno chodnik, jak i pas dla rowerów. Na razie przedmiot konkursu to tylko zlecenie wykonania dokumentacji, ale miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości usłyszymy o pierwszych planach budowlanych. Dyrektor tarnogórskiego ZDP Barbara Myland mówi otwarcie, że strzybnicka droga nie znalazła się w projekcie budowy infrastruktury rowerowej. Władze instytucji zapewniają jednak, że chcą ją zorganizować.

Pierwsi inwestorzy

Do przetargu na projekt przebudowy zgłosiły się dwie firmy: Drocad z Tych oraz lubliniecki Protech Construction. Maksymalna kwota inwestycji miała wynosić 371 700 złotych. Na dokonanie pełnej potrzebnej dokumentacji przedsiębiorstwa dostały czas do końca listopada tego roku. Trasa miałaby mieć nieco mniej niż 3 kilometry długości. Ciągnęłaby się od skrzyżowania z ul. Poziomkową w stronę Strzybnicy. Spółka Drocad zaproponowała wykonie usługi w cenie 395 tysięcy złotych. Natomiast jej konkurent zaoferował 365 tysięcy złotych i tym samym zmieścił się w wyznaczonym przedziale kwotowym.

Mieszkańcy chcą chodnika

Tarnogórzanie niejednokrotnie manifestowali, że taka inwestycja jest naprawdę niezbędna. W sierpniu przy drodze pojawiła się tablica z hasłem: "Żądamy chodnika, słupy precz". Ma to związek z instalacją światłowodu. Drewniane słupy zaczęto wbijać w pobocze, gdzie mógłby pojawić się chodnik. W zeszłym roku pomysł budowy pasa dla pieszych pojawił się jako wniosek do Budżetu Partycypacyjnego. Niestety propozycja nie znalazła się w czołówce najpopularniejszych inwestycji i nie otrzymała dofinansowania ze strony miasta.

- Trasa rozzuchwala niewyżytych amatorów jazdy ekstremalnej, zarówno samochodowej, jak i motocyklowej - mówi jedna z mieszkanek Strzybnicy. - Przy ulicy mieszka sporo osób starszych, często schorowanych, a takie doświadczenia nie sprzyjają spokojnemu życiu - dodaje.

Nie tylko mieszkańcy naszego miasta mówią o konieczności większych inwestycji w chodniki. W tegorocznym Budżecie Partycypacyjnym znalazło się aż sześc wniosków dotyczących budowy infrastruktury dla pieszych. Zgłosili je mieszkańcy: Świętoszowic (Zbrosławice), Radzionkowa, Miasteczka Śląskiego oraz Pniowca (Tarnowskie Góry). Na najlepszy projekt można będzie głosować od 5 do 9 października.

fot. R. Gołkowski

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon