Kajaki w Krupskim Młynie
Już za niedługo wielu z nas rozpocznie świętowanie długiego weekendu majowego. Znaczna część atrakcji i instytucji kulturalnych pozostaje wciąż zamknięta. Dla miłośników aktywnego spędzania wolnego czasu mamy jednak ciekawą propozycję. Może tego roku warto wybrać się na kajaki? Nie trzeba nawet daleko szukać. Przez jedną z gmin naszego powiatu przepływa Mała Panew, która świetnie nadaje się na zorganizowanie spływu.
Krupski Młyn to dobre miejsce do nauki pływania kajakiem. Rzeka nie jest głęboka, a jej wolny nurt pozwala na przyjemną wycieczkę i podziwianie krajobrazu. Opcję tę poleca się także rodzinom z dziećmi. Jednak niektóre trasy nie należą już do łatwych i przyjemnych. Doświadczeni kajakarze mogą spróbować swoich sił na bardziej wymagających odcinkach.
W Krupskim Młynie i jego okolicach znajdziemy wiele przedsiębiorstw oferujących organizację wycieczki. W zależności od rodzaju kajaka oraz długości spływu ceny za wypożyczenie sprzętu wahają się między 40 zł a 90 zł. Również same trasy są bardzo zróżnicowane: od króciutkich o długości 2 km (przeznaczonych dla rodzin z małymi dziećmi) po 17-kilometrowe. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Kajaki: jak się przygotować?
Spływy są ciekawym pomysłem na czynne spędzenie czasu wolnego. Zanim jednak wsiądziemy do kajaka, warto pamiętać o kilku przydatnych kwestiach. Niektóre osoby mogą zastanawiać się, gdzie zostawić samochód. Wiele wypożyczalni zaprasza gości na metę, gdzie zostawiają oni swoje pojazdy, a następnie przewozi ich małymi busikami do przystani początkowej.
Kajaki są świetną rozrywką dla całej rodziny. Pamiętajmy jednak, że dzieci muszą pozostać pod stałą opieką rodziców. Część wypożyczalni oferuje specjalne, dziecięce kapoki. Warto zapytać o nie wcześniej podczas dokonywania rezerwacji. Planując trasę trzeba także wziąć pod uwagę ograniczone możliwości najmłodszych.
Pozostaje także odpowiedzieć na pytanie: co na siebie włożyć? Szkoły są różne. Jedni mówią, żeby zapatrzyć się w ubrania przeciwdeszczowe, inni - żeby w słoneczne dni ubrać na siebie jak najmniej i płynąć boso, a resztę rzeczy przechowywać w plecaku. Jedno jest pewne: nawet jeżeli kajak się nie przewróci, ani nie trzeba będzie wchodzić do wody, żeby go przepchnąć - i tak dopływając do mety będziemy mokrzy, ale szczęśliwi. Warto wziąć ze sobą także worki lub nieprzemakalne pojemniki, w których schowamy telefon, dokumenty, czy portfel.
Powiat tarnogórski na Szlaku Przyrody Województwa Śląskiego!