Zima się skończyła, panika na rynku węgla również (najlepszym tego dowodem, że PGG zwiększyła limity w swoim sklepie internetowym, a nawet wprowadziła promocję pozwalającą zwiększyć skalę zakupów) i część gmin została z zakupionym jesienią ubiegłego roku surowcem, do którego dystrybucji między mieszkańców została zobowiązana. W gronie tych samorządów jest m.in. Świerklaniec, który na stanie ma 125 ton węgla (dokładnie zaś 97,5 tony groszku, 4 tony orzecha, 13,5 tony kostki i 10 ton miału).
Końcowa sprzedaż tego paliwa będzie prowadzona aż do 31 lipca. Jest to możliwe, gdyż parlament przedłużył gminom czas na prowadzenie takiej sprzedaży z 30 kwietnia do końca lipca, zachowując cenę i znosząc limity ilościowe.
- Tym samym niezależnie czy mieszkaniec zakupił już węgiel w ilości maksymalnej przewidzianej ustawą, będzie mógł zakupić dodatkową ilość węgla bez ograniczeń ilościowych – informuje urząd gminy w Świerklańcu.
Jak wynika z przedstawionego cennika cena za tonę groszku, orzecha i kostki wynosi 1750 zł. Za tonę miału potencjalny klient musiałby zapłacić 1500 zł. Czy jednak klienci na tą „wyprzedaż” się znajdą? Fakt, że internetowym sklepie PGG można znaleźć ekogroszek za 1520 zł za tonę, a kostkę, czy orzech za 1470 za tonę każe zachować pewien sceptycyzm.
Może Cię zainteresować: