Tarnogórska sztolnia w 3D
Jeden z najpopularniejszych zabytków zostanie jeszcze lepiej zinwentaryzowany. SMZT ogłosiło, iż w lipcu rozpocznie się projekt mający na celu przeskanowanie obiektu.
Inwentaryzacja zostanie wykonana technologią skaningu laserowego 3D. Zastosowana metoda pomiarowa umożliwi uzyskanie pełnej informacji o obiekcie, bez konieczności kontaktu z nim - podaje stowarzyszenie. - Najpierw przeprowadzone zostaną pomiary, później rejestracja poszczególnych stanowisk w jedną chmurę punktów, na podstawie której na koniec zostaną wygenerowane modele 3D obiektów - informuje.
Projekt obejmie część Głębokiej Sztolni Fryderyk od roznosu sztolni wraz z portalem poprzez część podziemną do zakładu wodociągowego Staszic. Przy wyznaczonym odcinku znajdują się m.in. szyby górnicze: Pomoc Szczęściu, szyb maszynowy nr 22 (Karlik), szyb nr 17 (Sylwester), szyb nr 13 (Ewa), szyb nr 5 (Adam). Prace potrwają kilka miesięcy. Efekty mają być gotowe na jesień. Koszt zadania wyniósł około 230 000 zł. 183 696 zł na ten cel pochodzi z dotacji z programu Kultura Cyfrowa 2024 z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dobra wiadomość dla turystów. Pomimo prac na odcinku pomiędzy szybami Ewa i Sylwester, Sztolnia Czarnego Pstrąga pozostanie udostępniona do zwiedzania. W podziemiach zabytku można wypocząć od dokuczającego w to lato upału.
Kopalnia już po skanowaniu
Za skaning w tarnogórskiej sztolni będzie odpowiadać firma Geocartis. To właśnie to przedsiębiorstwo wykonało podobną pracę dotyczącą trasy wycieczkowej Zabytkowej Kopalni Srebra. SMZT działa nie tylko na rzecz popularyzacji obiektów UNESCO, ale także ich inwentaryzacji. Dotychczas udało mu się zeskanować trasę turystyczną kopalni (blisko 2 km) wraz z szybami Anioł, Żmija i Szczęść Boże oraz infrastrukturą na powierzchni. Dołączenie do tego efektów działań w Sztolni wesprze w jeszcze lepszym dbaniu o tarnogórskie dziedzictwo.
Realizacja tego projektu w znacznym stopniu pomoże nam rozwijać wiedzę na ten temat. Dotychczas ten ważny element tarnogórskich podziemi nie został odpowiednio zinwentaryzowany. Przeprowadzenie takiej dokumentacji jest niezbędne do jego ochrony oraz pozwoli na zdobycie rzetelnej wiedzy dotyczącej naszego dziedzictwa - wyjaśnia stowarzyszenie.
Może Cię zainteresować:
Pochód gwarkowski trafił na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego
Może Cię zainteresować:
