Sytuacja miała miejsce w poniedziałek, 20 lutego. Około godziny 17:00 na ulicy 9 Maja policjanci zatrzymali do kontroli osobowe BMW. Podejrzenia funkcjonariuszy zwrócił dziwny styl jazdy kierowcy. Wszystko wyjaśniło się po badaniu narkotestem. 39-latek był pod wpływem substancji niedozwolonych. Mundurowi znaleźli przy nim także marihuanę i amfetaminę. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny okazało się, że posiadał on także kilka kolejnych działek marihuany.
Mieszkaniec Nowego Chechła został zatrzymany. Noc spędził w policyjnej celi. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Grozi mu za to do dwóch lat więzienia.
