Nieuczciwość nie popłaca, a nawet może skończyć się surowymi konsekwencjami. Na przykład groźbą trzech lat w więzieniu. Takiej kary może spodziewać się zatrzymany w poniedziałek, 20 listopada, tarnogórzanin. Mężczyzna przywłaszczył sobie cudzą własność. Doszło do tego w sobotę, 18 listopada. Jeden z klientów robił wieczorem zakupy w sklepie na osiedlu "Przyjaźń". Zapomniał jednak zabrać portfel z lady. Spostrzegł to dopiero później. Gdy wrócił do sklepu, zapytał, czy ktoś może nie zgłosił znalezienia zguby. Rozmówca jednak zaprzeczył.
Niedługo potem cała sprawa się wyjaśniła. Kamera monitoringu zarejestrowała kasjera zabierającego portfel. W poniedziałek, 20 listopada, policjanci wybrali się do tarnogórzanina. Mężczyzna przyznał się do przywłaszczenia i wskazał miejsce, gdzie znajdowała się zguba. W portfelu brakowało jednak kilkuset złotych. Zatrzymany usłyszał zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu do trzech lat więzienia.
