Będzie bezpieczniej i oszczędniej
Tak zapowiadają władze miasta opowiadając o nowej inwestycji. Na terenie Tarnowskich Gór wymienionych zostanie 6,5 tysiąca opraw sodowych. Zastąpią je nowocześniejsze ledy. Co więcej, w przestrzeni publicznej pojawi się niemal tysiąc dodatkowych punktów świetlnych.
- Oprawy sodowe na terenie gminy Tarnowskie Góry w większości pochodzą z lat 90-tych ubiegłego wieku. Ich poliwęglanowe klosze są już pożółkłe i zmatowiałe, a to znacznie obniża ich wydajność. Inna kwestia to fakt, że dla budowy sieci oświetleniowych w latach 90-tych nie obowiązywały żadne normy i przepisy regulujące sposób oświetlania miejsc publicznych - tłumaczą urzędnicy miejscy. - Po modernizacji, której finał spodziewany jest w grudniu tego roku, oświetlenie na terenie gminy Tarnowskie Góry będzie spełniało wszystkie obowiązujące normy dla tego typu instalacji - zapewniają.
Nowe oświetlenie ma wiązać się z korzyściami dla samych mieszkańców - dzięki niemu na ulicach będzie jaśniej. Ważną kwestią pozostaje oczywiście wysokość opłat. Jak wyjaśniają przedstawiciele Urzędu Miasta, nowocześniejszy system pozwoli na znaczące oszczędności.
- Przed modernizacją sieć oświetleniowa na terenie gminy Tarnowskie Góry składała się z 6,5 tys. opraw o mocy 661 kW. Jeśli przyjmiemy, że miasto zapewnia mieszkańcom oświetlenie dróg i terenów publicznych zgodnie z wymogami, a więc przez 4150 godzin rocznie, to łatwo policzyć, że w skali dwunastu miesięcy system w tej konfiguracji zużywa 2 743 150 kWh (2 743,15 MWh). Po modernizacji gminne przestrzenie publiczne oświetlać będzie niemal 7400 opraw LED-owych, których moc sumaryczna wyniesie 265,5 kW. Roczny pobór energii elektrycznej wyniesie zatem 1 101 825 kWh (1 101,8 MWh) - wyliczają.
W tym tygodniu prace związane z modernizacją oświetlenia można było zobaczyć na Osadzie Jana. Całość zadania ma zakończyć się w grudniu 2023 roku.
