Narkotykowe zatrzymanie w Tarnowskich Górach
Być może skończyłoby się na mandacie, ale miejski monitoring uchwycił przebieg całego zdarzenia. Doszło do niego we wtorek, 25 lipca. Po godzinie 16:00 przy ulicy Piłsudskiego dwóch mężczyzn spożywało alkohol. Zauważyli to pracownicy monitoringu, którzy powiadomili policjantów. Stróże prawa stawili się we wskazanym miejscu. Zastali tam 54-letniego mieszkańca Tarnowskich Gór oraz 25-latka ze Świętochłowic. Mundurowych zainteresowało niespokojne zachowanie młodszego z mężczyzn. Jak się okazało, nie było ono bezpodstawne.
Pracownicy monitoringu dostrzegli, że gdy 25-latek zauważył policyjny samochód, wyciągnął z torby małe pudełko i odrzucił je kilka metrów od siebie. W środku znajdował się susz roślinny, biały proszek oraz waga jubilerska. Mężczyzna oraz jego własność trafili do komendy. Przeprowadzone tam badania wskazały, iż w pudełku znajdowały się m.in. marihuana i amfetamina - łącznie prawie 100 działek dilerskich.
Zatrzymany mężczyzna spędził noc w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzut posiadania znacznej ilość narkotyków. Nie było to jego pierwsze przestępstwo związane z zabronionymi substancjami. Sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla mieszkańca Świętochłowic. Grozi mu teraz do dziesięciu lat kary więzienia.