Kolejna śmierć w Nakle-Chechle
Smutną wiadomość przekazali policjanci z powiatu tarnogórskiego. Wczoraj, 10 września, mundurowi z Radzionkowa otrzymali informację o osobie znajdującej się w wodzie Zalewu Nakło-Chechło. Mężczyzna nie reagował na wołanie. Zgłaszający nie tylko przekazał to funkcjonariuszom, ale także wyciągnął go na brzeg. Rozpoczęła się akcja ratunkowa. Przejęła ją Załoga Ratownictwa Medycznego. Na miejscu lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Niestety pomimo zaangażowania medyków, mężczyzny nie udało się uratować. Okazało się, iż jest to 52-letni mieszkaniec Chorzowa. Lekarz stwierdził jego zgon. Teraz śledczy będą starać się wyjaśnić szczegóły sprawy. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Policjanci przypominają wszystkim wypoczywającym o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą.
