Wygrała trasa niebieska
Temat S11 od lat znany jest tarnogórzanom, a zwłaszcza mieszkańcom dzielnic Strzybnica i Pniowiec. Od kiedy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiedziała budowę infrastruktury właśnie na tym obszarze, wzrosła nie tylko ciekawość, ale także obawy związane z projektem. Zainteresowani obawiają się, że inwestorzy wybiorą wariant, który mógłby zaszkodzić lokalnym interesom mieszkańców. Która z zaproponowanych opcji byłaby lepsza? W tej kwestii zdania pozostają podzielone.
Obecnie rozważane są dwie trasy: północna (niebieska), która okrąża Pniowiec oraz południowa (czerwona), biegnąca między dzielnicami. Podczas ostatniej Rady Miasta większość samorządowców opowiedziała się za pierwszą z przedstawionych propozycji.
Rada Miasta nie ma decydującego głosu w sprawie trasy S11. Przypomnijmy, że inwestycję realizuje Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad w imieniu Skarbu Państwa. Przedstawiciele tej instytucji dokonają rekomendacji wyboru wariantu w procedurze uzyskiwania decyzji środowiskowych, a następnie pozwoleń na budowę. Samorządowy mogą jednak zająć stanowisko i wyrazić swoją opinię, co też uczynili w środę.
- Optymalnym wariantem wydaje się być wariant oznaczony na dokumentacji projektowej kolorem niebieskim. Wyznaczony tym kolorem korytarz omija tereny zurbanizowane i zabudowane. Znaczna część drogi ulokowana będzie pośród obszarów leśnych, co przyczyni się do zapewnienia izolacji akustycznej i środowiskowej przyszłej drogi - czytamy w oświadczeniu.
Warto wspomnieć, że w ubiegłych latach przeprowadzono konsultacje społeczne, podczas których pytano zainteresowanych tematem mieszkańców o ich stanowisko w kwestii drogi ekspresowej. Rada odwołała się także do opinii tarnogórzan.
- Przede wszystkim zaproponowany przebieg nie rozdziela integralności jednostek osadniczych Strzybnicy i Pniowca, co było przedmiotem uwag i krytyki. Dzielnice te są ze sobą powiązane i protesty mieszkańców w tym zakresie są w pełni zrozumiałe - podkreślają radni.
– Zaproponowane rozwiązanie czyni też zadość postulatom budowy łącznika trasy S 11 i drogi krajowej DKI 1, co nastąpi poprzez rondo u zbiegu ulic Zagórskiej i Opolskiej. Jest to ważne dla miasta rozwiązanie z uwagi na nawarstwiające się od wielu lat problemy związane z gwałtownym natężeniem ruchu i korkami – dodawał burmistrz Arkadiusz Czech.
Cały tekst dokumentu można znaleźć TUTAJ. Zainteresowanych tematem zapraszamy do zapoznania się z oświadczeniem, gdzie znajdziemy ciekawe i - co nieczęsto się zdarza w przypadku pism urzędowych - przystępnie sformułowane argumenty za trasą północą.
Za niebieskim wariantem opowiedziało się 18 osób. Od głosu wstrzymali się radni z ramienia Prawa i Sprawiedliwości: Jan Gębka, Mirosław Mateja, a także Janusz Śnietka. Podczas obrad nieobecni byli Krzysztof Michalski (Inicjatywa Obywatelska) i Mirosław Grzęda (PiS).