Charytatywny mecz Ograjmy glejaka
Historię Krzysztofa Zawiślaka usłyszał już niejeden mieszkaniec. Młody tarnogórzanin dopiero co rozpoczął nowe życie po ślubie, a jego plany na przyszłość przekreśliła diagnoza.
W lutym zeszłego roku poślubiłem miłość mojego życia – kobietę, z którą jestem nieprzerwanie od 11 lat. W maju dowiedziałem się, że tego życia zostało mi maksymalnie 3 lata. Zdiagnozowano NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY MÓZGU — w IV, najgorszym stadium. Nie godzę się na taki wyrok… Błagam o pomoc! - prosi Krzysztof Zawiślak.
Na szczęście tarnogórzanin nie jest sam. W jego walce o więcej czasu wspiera go nie tylko rodzina, ale też znajomi. W tym tygodniu w naszym mieście odbędzie się charytatywny mecz na rzecz leczenia. Po jednej stronie boiska staną zawodnicy z TS Tarnowiczanka, a po drugiej - przyjaciele Krzysztofa. Wydarzenie rozpocznie się w sobotę, 20 lipca, o godzinie 15:00. Grę będzie można zobaczyć na stadionie Tarnowiczanki w Parku Repeckim (ul. Jędrzeja Śniadeckiego 1).
Co nas czeka na boisku? Moc umiejętności, piłkarskiego doświadczenia i motywacji po awansie do A-klasy kontra... moc przyjaźni i zadyszka (no sorry, nie oszukujmy się). Mamy nadzieję, że niezależnie od przebiegu spotkania, dostarczy ono spektakularnych zagrań i wielu emocji - zapowiadają organizatorzy. - Liczymy, że będziecie wrzucać kasę do puszek z co najmniej taką częstotliwością jak Tarnowiczanka będzie strzelać nam gole (nie przewidujemy grania cantenaccio) - żartują przyjaciele Krzysztofa.
Podczas wydarzenia odbędzie się zbiórka. Cały dochód zostanie przeznaczony na leczenie tarnogórzanina. Można go także wspomóc poprzez internetowy portal siepomaga.pl. Akcję na rzecz Krzysztofa Zawiślaka wspiera również TCK. W sierpniu odbędzie się tam wydarzenie tym razem o charakterze kulturalnym.
Może Cię zainteresować:
Niedawno wziął ślub, dziś walczy o życie. Przyjaciele tarnogórzanina organizują event ze zbiórką
Może Cię zainteresować:
