W Polsce papierosy pali ok 9 milionów osób z czego i w większości nie są oni świadomi nadchodzących zmian. Ponad 51 procent palaczy nie wie, że z półek znikają właśnie najczęściej wybierane przez nich wyroby tytoniowe. Niedostępne będą one zarówno w formie kapsułek z filtrem, papieru z aromatem czy zapachowych opakowań. Niektórzy z dorosłych palaczy wykonują papierosy samemu, własnoręcznie je mentolizując – jednak nie przypominają one tych, które są dostępne w sprzedaży. Dodatkowo, zgodnie z wchodzącymi w życie przepisami, w sklepach nie będzie można kupić także tytoniu o mentolowym aromacie. Pomimo tego, że w Internecie roi się od instrukcji, jak samodzielnie sprawić, żeby tytoń przybrał oczekiwany przez palaczy smak oraz zapach – nie wiadomo za to jaka zawartość substancji szkodliwych powstaje przy spalaniu takich własnoręcznie robionych papierosów.
Co więc dalej w obliczu nowych przepisów? Zrezygnować z nałogu, czy odnaleźć zamiennik? Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Maison&Partners dla Forum Konsumentów – ponad 80 procent Polaków uważa, że wycofanie popularnych mentoli sprawi, że palacze nie zrezygnują z nałogu, a znajdą sposób, aby obejść unijny zakaz lub poszukają alternatyw. Uważają oni, że mają prawo, aby samemu decydować, jakie papierosy chcą palić. Postrzeganie unijnej dyrektywy jako ograniczenia wolności wyboru skutkuje również utwierdzeniem się w przekonaniu, że utrudni to rezygnację z nałogu. Charakterystyczny mentolowy aromat zmieniając smak oraz zapach papierosów czynią je „smaczniejszymi”, przez co sięga po nie coraz więcej osób, w tym młodzieży. Po wycofaniu ich z rynku pozostaną jednak możliwości dla osób pełnoletnich, które z palenia nie będą chciały zrezygnować, ponieważ e-papierosy oraz podgrzewacze tytoniu nadal będą w sprzedaży. Olejki o mentolowym posmaku pozostaną dostępne, a jedyny legalny, prawdziwy tytoń o charakterystycznym aromacie, znajdzie się we wkładach tytoniowych do urządzeń typu IQOS. Stanowi to mniej szkodliwą alternatywę w porównaniu do tradycyjnych papierosów jednak musimy pamiętać, że nie jest to rozwiązanie całkowicie wolne od ryzyka. Dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie definitywna rezygnacja z palenia, a kiedy znaleźć na to lepszy moment niż teraz?