Roboty remontowe przy rynku
Już od zeszłego roku ulice Stalmacha i Strzelecka przechodzą powolną, ale konsekwentną metamorfozę. W lutym 2019 r. ogłoszono przetarg na realizację pierwszego etapu prac budowalnych. Wybrana w konkursie Firma Usługowo – Budowlana FIL-BUD Zbigniew Ziarkowski zajęła się modernizacją chodników. Swoje usługi wyceniła na 359 145 złotych.
Wybuch pandemii nie pokrzyżował planów związanych z podjęciem kolejnej fazy remontu. W marcu Miejski Zarząd Ulic i Mostów ogłosił, że poszukuje wykonawcy dalszych prac. Tym razem jednak przedsięwzięcie było dużo bardziej rozbudowane. Oprócz remontu infrastruktury dla pieszych należało także podjąć się przebudowy jezdni ulicy Strzeleckiej razem z utworzeniem zatoczki oraz miejsc parkingowych, a także modernizacji ul. Stalmacha. Do przetargu zgłosiło się pięć przedsiębiorstw, spośród których wybrano tarnogórską firmę Drogomax, oferującą najniższą stawkę: 1 644 030 złotych. Dla porównania najwyższa cena, jaka pojawiła się w konkursie, wynosiła ponad 1 820 tysięcy złotych.
Inwestycja ruszyła
Roboty drogowy mogliśmy obserwować już od czerwca, co wiązało się z utrudnieniami w ruchu. Wczoraj, 1 października ruszyła kolejna część remontu. Władze Tarnowskich Gór oświadczają, że w pierwszych dniach strażnicy miejscy będą pomagali kierowcom w przyzwyczajeniu się do nowych warunków. Jakie zmiany nas czekają? Inwestorzy zapowiadają:
- wyłączenie z ruchu całej ul. Stalmacha (z zachowaniem dojazdu do pierwszego parkingu)
- ruch dwukierunkowy na ul. Strzeleckiej na odcinku od Stalmacha do Rynku – bez możliwości postoju
- ruch dwukierunkowy na całości ul. Tylnej
Aktualnie koniec prac remontowych planuje się najwcześniej na początek listopada. Ile potrwają tak na prawdę? Tego jeszcze nie wiemy, ale miejmy nadzieję, że efekt końcowy będzie warty chwilowych niedogodnień. Inwestycję wspiera Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, która przekazała na ten cel dofinasowanie w wysokości 490 tys. zł.
fot. UM Tarnowskie Góry