Wielkanocna niespodzianka w Tarnowskich Górach
Te święta nie były najłatwiejszym czasem dla wielu dzieci, które musiały zostawić swój dom i życie na Ukrainie, przyjechać do obcego kraju, zmierzyć się z nową rzeczywistością. W naszym mieście nie brakuje jednak osób, które starają się, by maluchy mogły znaleźć choć chwilę radości. Tak było i tym razem.
W naszym kraju w wielkanocny poranek dzieci odwiedza legendarny zajączek i zostawia im małe podarunki. W tym roku nie zapomniał także o naszych nowych mieszkańcach.
- Część przebywających w Tarnowskich Górach dzieci z Ukrainy dostała "zajączkowe" prezenty przy okazji katolickiej Wielkanocy - opowiadają przedstawiciele Urzędu Miasta.
Natomiast dzieci mieszkające w Salezjańskim Ośrodku Szkolno - Wychowawczym otrzymały paczki tydzień później - w czasie prawosławnych obchodów świąt. W tym przypadku w rolę zajączka wcielili się pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Potrzebne produkty zakupili w ramach przeprowadzonej przez nich samych prywatnej zbiórce.
Jak widać na fotorelacji z akcji, czasami wystarczy niewiele, trochę naszego zaangażowania, by wywołać radość u drugiego małego człowieka.
Może Cię zainteresować: