#UNESCO
Wszyscy tarnogórzanie z pewnością słyszeli już o zbiórce, jaką SMZT zorganizowało w styczniu. Jeśli jednak dziwnym zbiegiem okoliczności ktoś dowiaduje się o niej po raz pierwszy, więcej informacji na jej temat znajdzie tutaj. Podczas ostatniego miesiąca na platformie Patronite organizacji udało się zebrać łącznie od 201 osób. Niestety uzyskane środki wystarczą na pokrycie jedynie małej część potrzebnej kwoty (200 tysięcy złotych miesięcznie). Sytuację nieznacznie polepsza fakt, że zabytkowe obiekty zostały już udostępnione dla zwiedzających.
W akcję pomocy dla Stowarzyszenia włączają się różne znane osoby. W spotach promujących przedsięwzięcie wystąpili: Eryk Lubos, Piotr Trojan, Mariusz Kałamaga, a także prof. Jan Miodek.
Niedawno w tarnogórskim sklepie z pamiątkami przy ul. Gliwickiej 17 pojawiły się pomarańczowe koszulki z napisem "Rozpiera mnie duma, bo pomagam" i grafiką przedstawiającą kopalnię. Gadżet błyskawicznie zyskał popularność i stał się niemal nowym tarnogórskim symbolem. Zaopatrują się w niego także przedstawiciele miejscowych instytucji i placówek.
- Sytuacja, w jakiej znaleźliśmy się już w ubiegłym roku i pandemia, która ciągle trwa, powoduje, że Stowarzyszenie jest dziś w bardzo trudnym położeniu. Nie możemy być obojętni na ich los. Kiedyś to oni wspierali nasze miasto, ratowali obiekty zabytkowe. Dzisiaj to my musimy pomóc Stowarzyszeniu - oświadcza ubrana w pomarańczową koszulkę Beata Kiszel z Muzeum w Tarnowskich Górach.
Akcję promuje również II Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica.
Ponad podziałami
Swoją niemałą cegiełkę dołożyli także samorządowcy. Jak już wcześniej pisaliśmy, członkowie Rady Miejskiej zdecydowali, że nasze miasto stanie się członkiem SMZT i w związku z tym przekaże składkę w wysokości 75 tysięcy złotych. Podobne działania zapowiedziało Starostwo Powiatowe. 23 lutego radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o członkostwie wspierającym. Stowarzyszenie otrzyma 35 129,75 złotych. W przyszłości do tego grona dołączyć mogą także władze wojewódzkie. Apel w tej sprawie wystosowali powiatowi samorządowcy reprezentujący PiS. Podobne pismo złożyła Radna Sejmiku Województwa Śląskiego Lucyna Ekkert z Platformy Obywatelskiej.
- Przystąpienie Województwa Śląskiego do Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej w charakterze członka wspierającego byłoby wyrazem chęci współpracy ze Stowarzyszeniem, Powiatem Tarnogórskim i Gminą Tarnowskie Góry mającej na celu ocalenie naszego dziedzictwa kulturowego, ale także sprzyjałoby promocji naszego regionu. Zadeklarowanie kwoty co najmniej 0,10 zł na mieszkańca województwa śląskiego jako rocznej składki członkowskiej to kwota 451 764 zł, co jest już wymierną pomocą dla Stowarzyszenia - czytamy w dokumencie.
Kwestia Tarnowskich Gór pojawiła się nawet w Warszawie. Stało się tak dzięki Tomaszowi Głogowskiemu oraz Wandzie Nowickiej. Posłanka zwróciła się w tej sprawie do Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu Piotra Glińskiego. Natomiast tarnogórski polityk skierował interpelację do Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina. Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Piotr Krok zapowiedział, że o wsparcie dla obiektów UNESCO zabiegać będzie także Barbara Dziuk.
- Pani poseł prowadzi rozmowy z przedstawicielami Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, z naszymi przedstawicielami w sejmiku samorządowym oraz w kręgach rządowych - zapewnił.
Miejmy nadzieję, że wspólny wysiłek mieszkańców, samorządowców, polityków oraz przedstawicieli lokalnych instytucji przyczyni się do osiągnięcia celu i uratowania jednych z najważniejszych zabytków w naszym powiecie. Pomarańczowa koszulka może stać się symbolem nie tylko jednej akcji, ale solidarności tarnogórzan współpracujących ponad wieloma podziałami.
fot. SMZT