100 zł to w dobie inflacji niezbyt duże zakupy, ale zawsze to 100 zł. Dlaczego płacimy kary? Bo możemy?
Apatia droga w skutkach
Polacy stali się zbyt apatyczni. Połowa z nas i tak nie pójdzie na wybory, mimo że kary płacą absolutnie wszyscy, choć fizycznie nie wysyłamy przelewów do kasy Trybunału. Te pieniądze są nam potrącane z bieżących wypłat z budżetu Unii Europejskiej. Ta sama sytuacja występuje w przypadku środków z Krajowego Planu Odbudowy. Tam pieniądze są nieporównywalnie większe, ale przez niezrozumiały upór rządu PiS przechodzą nam one koło nosa.
Zagrożona praworządność
I w tym kontekście pojawia się Święto Konstytucji 3 Maja. Od 2015 roku trwa wielka walka polityczna o praworządność – przestrzeganie naszego i unijnego prawa. Trzeba jednak sobie zdać sprawę, że same kwestie związane z prawem nie interesują większości Polaków, którzy są zajęci codzienną gonitwą. Tym razem chodzi już nie tylko o prawo, jako takie ale i o nasze pieniądze. Stabilny system prawny to również deszcz pieniędzy, jakie możemy otrzymać ostatni raz z Unii Europejskiej w formie bezzwrotnych dotacji i bardzo, bardzo tanich kredytów.
Błogi sen strażnika konstytucji
Gdy zobaczymy Andrzeja Dudę, „strażnika konstytucji” – prezydenta RP mówiącego o przestrzeganiu prawa, to pamiętajmy, że właśnie on jest winien bałaganowi prawnemu, za który płacimy. Ludzie mają krótką pamięć, ale warto przypomnieć o nocnych nominacjach do Trybunału Konstytucyjnego, ekspresowym podpisywaniu ustaw czy pełnej amnezji prezydenta, który jeszcze w kampanii w 2015 roku narzekał na fakt, że prezydent RP tylko podpisuje ustawy. A te powinny być zgodne z naszą, obecną konstytucją z 1997 roku, która może i ułomna, ale nadal obowiązuje.
Życzę Państwu miłego świętowania Konstytucji 3 Maja!