To nie koniec śledztwa
Sąd zdecydował się na środek tymczasowy w postaci pobytu w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy. Prawdopodobnie wobec chłopaka zastosowane zostaną środki poprawcze. Sprawca pozostaje do dyspozycji sądu. Postępowanie trwa jednak dalej. Zabezpieczane są dowody. Śledczy chcą mieć pewność, że w zabójstwie nastolatki nie brały udziału inne osoby, choć na razie nic na to nie wskazuje. Dziś zostanie przeprowadzona sekcja zwłok zamordowanej Patrycji.
W dniu popełnienia zabójstwa Kacper miał 14 lat, co w znaczny sposób wpływa na wymiar kary. Jak możemy przeczytać w Kodeksie karnym, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła siedemnastego roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach do odpowiedzialności może być pociągnięty już 15-latek. Najsurowszą karą, jaka może być nałożona na młodszych obywateli, to umieszczenie ich w zakładzie poprawczym.
Jak mówią znajome 13-letniej Patrycji, dziewczyna była w związku z Kacprem od 1,5 roku. Od wtorku zaginionej szukała rodzina, przyjaciele i funkcjonariusze. Jej ciało odnaleziono w środę w Piekarach Śląskich. Nastolatka miała wiele ran zadanych ostrym narzędziem. Sprawca opowiedział policji, że nie widział Patrycji od czasu ostatniej kłótni. Ofiara miała pobiec wtedy w kierunku ul. Bytomskiej w Piekarach Śląskich i wsiąść do autobusu. Później zmienił wersję swoich zeznań. Ostatecznie przyznał się do zabicia dziewczyny.
fot. Policja Śląska
