Zagrali i zatańczyli dla dwóletniej Zuzi. W Miedarach odbyły się charytatywne jasełka

"Nadzieja rodzi się w Betlejem"

Pod takim tytułem wystawiono w tym roku jasełka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Miedarach. Przedstawienie odbyło się w niedzielę, 15 grudnia. Motywem, który towarzyszył młodym i starszym aktorom, były żywioły.

O godz. 18:00 rozpoczęła się podróż człowieka przez Historię Zbawienia, by znaleźć drogę do Boga. W drodze przeszkadzały i pomagały żywioły: woda, ogień, powietrze i ziemia. Biblijne postacie uczyły nas, współczesnych ludzi, że Bóg ma swoje plany, co jest ważne, wartościowe i co od nas zależy, a co jest nam pisane. Każdy z nas ma swoje refleksje - wspomina szkolna społeczność.

Wydarzenie miało wymiar nie tylko artystyczny. Przedświąteczny czas nastraja szczególnie charytatywnie. Jasełka stały się okazją do rozpropagowania dobroczynnej akcji na rzecz Zuzi Sowy. Dziewczynka pochodzi z Wieszowy. Dwulatka zmaga się ze złośliwym nowotworem. Jest podopieczną Fundacji Kawałek Nieba. Podczas wydarzenia w Miedarach udało się zebrać aż 5 373,58 zł i 10 euro na rzecz małej mieszkanki gminy Zbrosławice.

Fotorelacja z przedstawienia jest dostępna w powyższej galerii. Przy okazji chętni mogą też wesprzeć zrzutkę na rzecz leczenia małej Zuzi. Zbiórka trwa m.in. na portalu siepomaga.pl. Do tej pory udało się osiągnąć 33,53% zamierzonej kwoty (713 508 zł). Brakuje jeszcze 1 414 152 zł.