Miasteczko Śląskie woli samochody?
Niedawno stało się głośno o zmianie organizacji ruchu drogowego w jednej z gmin naszego powiatu. Chociaż modyfikacje były zapowiadane jeszcze w pierwszej połowie września, to rozgłos zyskały dopiero po kontrowersyjnym wpisie na facebookowym profilu burmistrza miasta.
Przypomnijmy, że wspomniany Tydzień Mobilności to krótsza nazwa Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, który organizowany jest już od kilkunastu lat. Tegoroczna edycja zakończyła się wczoraj. 22 września obchodziliśmy Dzień bez Samochodu, kiedy to samorządowcy oraz przewoźnicy, tacy jak na przykład Zarząd Transportu Metropolitalnego, promują przemieszczanie się bardziej ekologicznymi pojazdami.
Dzień bez Samochodu 2021. Co przygotował ZTM?
Zamiast pasów są miejsca parkingowe
Gdyby ktoś zastanawiał się, czy to może przypadkiem nie żart, wystraszyć spojrzeć na informacje podane przez Urząd Miasta dotyczące zmiany stałej organizacji ruchu drogowego na ulicy Srebrnej.
- Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na Osiedlu przyczyni się do zwiększenia miejsc parkingowych, co doprowadzi do uniknięcia parkowania pojazdów m.in. na łukach i w obrębie przejść dla pieszych. Ruch jednokierunkowy zwiększy przepustowość jezdni oraz doprowadzi do zwiększenia widoczności kierowców poruszających się jezdnią, przez to ruch drogowy w obrębie Osiedla będzie płynniejszy - podają urzędnicy.
Zdaniem władz samorządowych wprowadzone modyfikacje nie tylko nie będą szkodliwe dla pieszych, ale nawet korzystne.
- Usunięcie wybranych przejść dla pieszych ma na celu zwiększenie czujności pieszych w obrębie dróg gminnych w rejonie osiedla - czytamy w ogłoszeniu.
Jak informuje Urząd, zmiana docelowej organizacji ruchu drogowego obejmuje również wprowadzenie równorzędnych skrzyżowań dróg gminnych z ul. Srebrną.
Poważny wypadek w Miasteczku Śląskim. Nastolatek potrącony przez ciężarówkę
Co na to zainteresowani?
W Internecie zawrzało. Do dyskusji pod postem burmistrza Miasteczka Śląskiego włączyli się nie tylko mieszkańcy gminy. Padło wiele mocnych słów.
- Szanowny Panie Michale Skrzydło, proszę przyjąć moje najszczersze wyrazy uznania. W czasie, w którym Antysamochodzizm staje się nową religią włodarzy wielu polskich miast, pokazał pan, że nie wszyscy stracili zdrowy rozsądek. W mojej ukochanej Gdyni kierunek jest niestety odwrotny.
- To fejk, czy Pan faktycznie ryzykuje ludzkim życiem dla pustego poklasku?Antyszczepionkowiec i osoba przechwalająca się działaniem przeciwko bezpieczeństwu pieszych burmistrzem?
- Kretyńskie przepisy i mordercze. Zimą nie widać pasów, a piesi mają to gdzieś, że jest ślisko i przykładowo jedzie się z góry, a droga hamowania jest dłuższa o połowę. Powoływanie się na inne państwa jest kretyńskie. Tam jest inny klimat i inne utrzymanie dróg!
- Mieszkańcy są na pewno zadowoleni że muszą chodzić dalej, żeby przejść ulicę. Poprawa bezpieczeństwa poprzez likwidacje przejść, a co za tym idzie, ludzie będą wychodzić zza samochodów pod samochody, w których kierowcy nie będą uważać bo nie ma PdP.
