Pan Eugeniusz mieszkający przy Jeziorze Chechło-Nakło
Pan Eugeniusz od kilku lat zamieszkuje teren przy jeziorze Chechło-Nakło. Któregoś dnia na stałego bywalca natknął się tarnogórzanin - Wojciech Zajączkowski. Mężczyźni nawiązali kontakt. Okazało się, że pan Eugeniusz nie ma dachu nad głową, a noce spędza na kartonach pod plandeką. Tarnogórzanin zorganizował namiot dla mężczyzny i założył zbiórkę, dzięki której zostanie zakupiona przyczepa kempingowa.