Kolęda 2021 - czy w tym roku się odbędzie?
Przypomnijmy, że w zeszłym roku biskup gliwicki zdecydował się zrezygnować z odwiedzin duszpasterskich, jakie tradycyjnie odbywają się zimą w parafiach. Podobnie było w sąsiedniej Archidiecezji Katowickiej.
Według dokumentu, jaki pojawił się wczoraj, 23 listopada, w tym roku wierni mogą zgłaszać chęć uczestnictwa w kolędzie. To, czy w danej parafii będą przeprowadzane odwiedziny, zależy od proboszcza. Ze względu na sytuację pandemiczną kuria rekomenduje jednak zrezygnowanie z nich.
We wspomnianym piśmie czytamy:
W razie podjęcia decyzji o odwiedzinach wiernych w ich domach, należy udawać się do
domów lub mieszkań jedynie tych wiernych, którzy w sposób wyraźny i indywidualnie
wyrazili wolę przyjęcia duszpasterza w swoim domu.
W przypadku przeprowadzania odwiedzin kolędowych w domach należy nadto
zorganizować Msze Święte lub nabożeństwa kolędowe dla tych wiernych, którzy mając
uzasadnione obawy lub z innych racji nie mogą przyjąć duszpasterza w swoim domu.
Podczas odwiedzin obowiązuje reżim sanitarny. Zarówno kapłan, jak i domownicy są zobowiązani do zasłonięcia ust i nosa. Księża będą odwiedzać zgłoszonych parafian bez asysty ministrantów. Kawałki poświęconej kredy oraz tradycyjnie rozdawane dzieciom obrazki będzie można zabrać z kościoła po nabożeństwie kolędowym.
Co jeśli proboszcz zrezygnuje z odwiedzin duszpasterskich?
W przypadku, gdy duszpasterze po roztropnej ocenie sytuacji nie widzą możliwości
bezpiecznego odwiedzania wiernych w ich domach i uznają, że w obecnej sytuacji
bardziej wskazana jest rezygnacja z tych odwiedzin, odprawiane są Msze Święte lub
nabożeństwa kolędowe w intencji parafian dla wyproszenia Bożego błogosławieństwa
w czasie okołobożonarodzeniowym.
Cały tekst dokumentu dostępny TUTAJ.